Zaniepokoiło mnie to, że po ostatnim usg tak jakby cofnął mi się tydzien ciąży. Powinnam być w 18 tygodniu, a wyszedł 17. Mało tego nawet jak na 17 tydzień crl mojego dziecka jest za niskie. Wzięłam więc pozostałe usg i na pierwszych wszystko ok, a później zauważyłam, że dziecko tak jakby wolniej rosło. Co ciekawe na ostatnim usg BPD jest identyczne jak na tym sprzed 3 tygodni. Data porodu też zmieniona aż o 10 dni, ale ginekolog nic mi nie mówił. To znaczy zrobił usg pokazał dziecko i powiedział że wszystko jest ok i widzimy się za 2 tygodnie na połówkowym. To, że dziecko jest za małe i data porodu się zmieniła oraz tydzień ciąży zauważyłam dopiero w domu, więc nie zapytam już o to ginekologa. Czy ja za bardzo panikuje czy jednak mam ku temu podstawy? Może są dziewczyny, które były w podobnej sytuacji?
reklama
Madzia86G
Fanka BB :)
Lekarz widzi przecież twoje wyniki, gdyby było coś niepokojącego to chyba by o tym napomknął, a powiedział że wszystko jest ok i do zobaczenia na następnej wizycie.
U mnie też raz miara bardzo się zmieniła, na jednej wizycie dziecko ważyło 180 a tydzień później 160
To są przybliżone wyniki, zależy jak lekarz zmierzy obwód główki, brzuszka itd, wystarczy że zaznaczy odcinek ciut wyżej lub niżej i już pomiar jest inny.
U mnie też raz miara bardzo się zmieniła, na jednej wizycie dziecko ważyło 180 a tydzień później 160

To są przybliżone wyniki, zależy jak lekarz zmierzy obwód główki, brzuszka itd, wystarczy że zaznaczy odcinek ciut wyżej lub niżej i już pomiar jest inny.
No tak ja rozumiem to, że można się pomylić, ale żeby mi zniknął, że tak się wyrażę tydzień ciąży. Poza tym nawet jak na 17 dziecko jest za małe i jeszcze to BDP, czytałam, że głowka też rośnie i nawet jak na 17tc u mnie jest wszystko za małe. A dodam, że naprawdę powinnam być w 18 tc. Moja ciąża nie jest liczona od ostatniej miesiączki, a od zapłodnienia.
Madzia86G
Fanka BB :)
Poczekaj cierpliwie do następnej wizyty.
Masz połówkowe , tak ?
Prenatalne są dokładniejsze więc rozwieją ci wszelkie obawy.
To tak z ciekawości, podał ci może ile dziecko waży albo jak bije serduszko ?
Masz połówkowe , tak ?
Prenatalne są dokładniejsze więc rozwieją ci wszelkie obawy.
To tak z ciekawości, podał ci może ile dziecko waży albo jak bije serduszko ?
Różnie może być. Może być coś nie tak, a może być w porządku. W zdecydowanej większości przypadków wszystko jest w porządku. Dzieci rosną nierówno, skokowo, a i sam pomiar ma ryzyko błędu. Też pamiętaj, że każde dziecko jest inne, jedne urodzą się z wagą 4,5kg a inne z wagą 2,5kg, więc te różnice w parametrach między nimi będą znaczne. Moja córeczka też była "do tyłu" względem wieku ciaży i po prostu urodziła się malutka w 39tc+5d z wagą 2370, ale wzystko jest ok 
Ja też byłam małym dzieckiem, ale jak ze mną mama była w ciąży to pomiarów żadnych się nie robiło. Sama już nie wiem, bo czytałam w internecie ile powinno mierzyć dziecko w każdym tygodniu i moje już 3 tygodnie temu było o niecały cm za małe, teraz znowu to samo, ale do wieku 17 tc jest o 8mm za małe a do wieku 18tc to jeszcze więcej i dlatego tak się martwię. Wcześniej martwiłam się, ze to BPD jest za duże, ale teraz z kolei jest za małe, czyli tak jakby w ogóle ta główka noe urosła od ostatniego pomiaru.
Madzia86G
Fanka BB :)
Ja raz mojemu lekarzowi powiedziałam wprost że martwi mnie wymiar dziecka bo w internecie czytałam ... i że mam aplikację i tam pisze to i to.Ja też byłam małym dzieckiem, ale jak ze mną mama była w ciąży to pomiarów żadnych się nie robiło. Sama już nie wiem, bo czytałam w internecie ile powinno mierzyć dziecko w każdym tygodniu i moje już 3 tygodnie temu było o niecały cm za małe, teraz znowu to samo, ale do wieku 17 tc jest o 8mm za małe a do wieku 18tc to jeszcze więcej i dlatego tak się martwię. Wcześniej martwiłam się, ze to BPD jest za duże, ale teraz z kolei jest za małe, czyli tak jakby w ogóle ta główka noe urosła od ostatniego pomiaru.
Mój ginekolog z takim baaardzo dużym spokojem poradził mi żebym kategorycznie przestała kierować się pomiarami i normami z internetu.
Każde dziecko jest inne.
Nie stresuj się tym i cierpliwie poczekaj do połówkowych.
Zapisz sobie pytania na kwestie które mogą ciebie martwić i w razie czego zapytasz na badaniach o nie.
W sumie to ja również już na początku usłyszałam od mojego ginekologa by za dużo w internecie nie czytać, bo tylko się stresu niepotrzebnego nabawię, a jak coś będzie nie tak to się dowiem pierwsza. Teoretycznie zastrzezen do ginekologa nie mam, bo ciążę monitoruje mi dokładnie i widzi zawsze jaka wystraszona przychodzę. Jednak teraz zastanawiam się czy nie iść na usg do innego lekarza bo może coś naprawdę jest nie tak czy lepiej poczekać do połówkowego i najwyżej wtedy zasięgnąć opinii dwóch lekarzy?
reklama
Madzia86G
Fanka BB :)
Ja bym poczekała.
U mnie gdy wyszła różnica ( spadek ) ze 180g na 160g to po prostu poczekałam kolejne 2tygodnie na następną wizytę.
Ale jeśli ma ciebie to uspokoić - nie ty pierwsza i nie ostatnia która idzie do drugiego lekarza zobaczyć co wyjdzie w badaniach, to spokojnie jedź do drugiego.
Z tym że musisz też wziąść pod uwagę
że jeśli wyjdą u drugiego lekarza inne wyniki, to czy nie będzie ciebie to potem zastanawiać który z nich ma teraz rację ?
U mnie gdy wyszła różnica ( spadek ) ze 180g na 160g to po prostu poczekałam kolejne 2tygodnie na następną wizytę.
Ale jeśli ma ciebie to uspokoić - nie ty pierwsza i nie ostatnia która idzie do drugiego lekarza zobaczyć co wyjdzie w badaniach, to spokojnie jedź do drugiego.
Z tym że musisz też wziąść pod uwagę
że jeśli wyjdą u drugiego lekarza inne wyniki, to czy nie będzie ciebie to potem zastanawiać który z nich ma teraz rację ?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 78
- Wyświetleń
- 25 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 43
- Wyświetleń
- 157 tys
Podziel się: