reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Xxx

Ale to też nie jest kwestia bycia lub nie w grupie ryzyka. Wystarczy, że dziecko złapie zapalenie płuc i wyląduje na pulmonologii. Albo na zakaźnym pediatrycznym. I bum, już może być krztusiec na oddziale, a nawet mogą nie wiedzieć, bo jesr w trakcie diagnozy. Tak dzieci moich koleżanek się zetknęły z krztuścem. Jedna wylądowała w szpitalu z 3 tygodniowym dzieckiem, a druga miala dziecko starsze, ale miał odroczone szczepienia przez zakazenie CMV w ciąży.
I W obu przypadkach już w trakcie pobytu okazało się, ze współspacz z sali ma krztusiec :/
 
reklama
Ale to też nie jest kwestia bycia lub nie w grupie ryzyka. Wystarczy, że dziecko złapie zapalenie płuc i wyląduje na pulmonologii. Albo na zakaźnym pediatrycznym. I bum, już może być krztusiec na oddziale, a nawet mogą nie wiedzieć, bo jesr w trakcie diagnozy. Tak dzieci moich koleżanek się zetknęły z krztuścem. Jedna wylądowała w szpitalu z 3 tygodniowym dzieckiem, a druga miala dziecko starsze, ale miał odroczone szczepienia przez zakazenie CMV w ciąży.
I W obu przypadkach już w trakcie pobytu okazało się, ze współspacz z sali ma krztusiec :/
Mi wystarczyła tylko jedna historia dziecka chorego na krztusiec… niestety teraz dostęp do internetu i wysyp roznego rodzaju ekspertów szurów w necie powoduje, że ludzie zaczynaja tracić wiarę w medycynę i ufać lekarzom, jednocześnie ufając samozwańczym ekspertom, którzy swoją wiedzę opierają na gwiazdach. Tak jak piszesz zarazić się można wszędzie, rodzice mojej koleżanki nie wiedza gdzie się zarazili a od miesięcy nie mogą sobie poradzić z konsekwencjami tej choroby. W życiu nie ryzykowałbym zdrowia swojego dziecka mając świadomość skutków.
 
Cała masa kobiet szczepi się na to w ciąży i rodzą zdrowe dzieci. Najwyżej dostaniesz gorączki po szczepieniu i weźmiesz paracetamol. W każdej ciąży powinno się szczepic na krztusiec i to nie dla własnego bezpieczeństwa, ale dla bezpieczeństwa dziecka. Dziecko nie jest od razu po urodzeniu szczepione na to. Ja nie chciałam ryzykować, ze moje dziecko zachoruje, bo skutki tej choroby u noworodka mogą być bardzo poważne. Szczepilam się w tej ciąży, wszystko Ok.
Teraz tez ma wejść do PL szczepionka na rsv i gdyby tylko była już dostępna to tez bym się zaszczepiła, zeby zapewnić dziecku bezpieczeństwo. Szkoda ze nie są te szczepienia refundowane, bo może cześć kobiet rezygnuje gdyż pieniądze są przeszkodą.
Paracetamol już raz wzięłam w ciąży i skończyło się to obumarciem płodu w ubiegłym roku ... wiem jak było
 
tez ma wejść do PL szczepionka na rsv i gdyby tylko była już dostępna to tez bym się zaszczepiła, zeby zapewnić dziecku bezpieczeństwo. Szkoda ze nie są te szczepienia refundowane, bo może cześć kobiet rezygnuje gdyż pieniądze są przeszkodą.
Mój syn był szczepiony w grudniu na RSV, jako pierwszy rocznik refundowanych szczepień (nie mieszkam w PL) szczepionka ta weszła już u nas do kalendarza i uważam że w PL też powinni ją refundować. Przez całą zimę nie miał nawet jednego dnia gorączki, zero chorób
 
Paracetamol już raz wzięłam w ciąży i skończyło się to obumarciem płodu w ubiegłym roku ... wiem jak było
Przykro mi z powodu Twojej straty. Być może dlatego jesteś szczególnie ostrożna. Myślę, że najlepiej omówić wszystkie wątpliwości z lekarzem prowadzącym, on skończył medycynę i ma doświadczenie w tym temacie. Tu na forum możesz się tylko dowiedzieć czy ktoś się szczepił. To nie jest w interesie żadnej z nas zeby przekonywać Cię do szczepienia w ciąży, każda kobieta niech sobie sama zrobi analizę ryzyka i podejmie stosowną decyzje.
 
Mój syn był szczepiony w grudniu na RSV, jako pierwszy rocznik refundowanych szczepień (nie mieszkam w PL) szczepionka ta weszła już u nas do kalendarza i uważam że w PL też powinni ją refundować. Przez całą zimę nie miał nawet jednego dnia gorączki, zero chorób
Chodzi mi o szczepienia dla kobiet w ciąży. Ma wejść szczepionka, która będą ciężarne się szczepic, w podobnym celu jak tą na krztusiec.
 
reklama
Do góry