reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zwalniająca beta na samym początku ciąży - cp?

Tak zrobię oczywiście. Ta dzisiejsza beta była tak "poza konkursem", przy okazji badania CRP.

Robiłam Facelle słupkowe, wybarwiają się super.
Mi przy becie 209 z synem nie wyszedł test. Przy bliźniakach po 9 dniach od owulacji wychodziły mi testy. Następnego dnia beta była 86.
 
reklama
A co Ci się w tej becie nie podoba? Bo dla mnie jest ok i rokuje spoko. Może nie rewelacyjnie, ale dramatu nie ma. To jest ciąża bez wspomagania jak zakładam. My na forum z ciąż wspomaganych - typu zapłodnienie in vitro patrzymy na przyrosty, ale i na wysokość bety.
Przyrosty są spoko, ale i wynik jest ok. My zakładamy, że 6 dni po transferze blastocysty ( 5 dniowy zarodek) czyli wasze 11dpo jak rozumiem beta musi być dwucyfrowa. I tutaj jest. Najlepiej rokuje jak za 4 dni będzie trzycyfrowa i tutaj będzie. Pewnie niedużo ponad 100. Ale z takich bet rodzą się dzieci. Wiadomo, że lepiej rokuje 200-300 w tym czasie, ale i z takich bet widziałam puste jajo. A z mniejszych były urodzenia.
Nie musisz mi tego tłumaczyć. Sama mam dziecko z in vitro. Ale tutaj przyrost nie jest w normie. Spójrz jeszcze raz dokładnie na te wyniki.
 
A co Ci się w tej becie nie podoba? Bo dla mnie jest ok i rokuje spoko. Może nie rewelacyjnie, ale dramatu nie ma. To jest ciąża bez wspomagania jak zakładam. My na forum z ciąż wspomaganych - typu zapłodnienie in vitro patrzymy na przyrosty, ale i na wysokość bety.
Przyrosty są spoko, ale i wynik jest ok. My zakładamy, że 6 dni po transferze blastocysty ( 5 dniowy zarodek) czyli wasze 11dpo jak rozumiem beta musi być dwucyfrowa. I tutaj jest. Najlepiej rokuje jak za 4 dni będzie trzycyfrowa i tutaj będzie. Pewnie niedużo ponad 100. Ale z takich bet rodzą się dzieci. Wiadomo, że lepiej rokuje 200-300 w tym czasie, ale i z takich bet widziałam puste jajo. A z mniejszych były urodzenia.
Dziękuję, że się odezwałaś. Zdążyłam już "Wasze" tematy poczytać, bo tam jednak najwięcej jest o statystykach bet. Ale przypomnij proszę, w którym dpt powinno być 100, żeby ciąża dobrze rokowała?
 
Nie musisz mi tego tłumaczyć. Sama mam dziecko z in vitro. Ale tutaj przyrost nie jest w normie. Spójrz jeszcze raz dokładnie na te wyniki.
Dokładnie tak, przyrosty są coraz mniejsze. A biorąc pod uwagę, że pierwszy cień był w 7 dpo, to strasznie powoli przyrasta. Naprawdę, tydzień pozytywnych testów i beta nawet nie dobiła do 100...
 
Dziękuję, że się odezwałaś. Zdążyłam już "Wasze" tematy poczytać, bo tam jednak najwięcej jest o statystykach bet. Ale przypomnij proszę, w którym dpt powinno być 100, żeby ciąża dobrze rokowała?
W 10dpt powinna być ponad 100. Ale ciąża to nie matematyka. Te wyniki to rokowania. Ja z synem miałam 209 w tym czasie a po 48h już 312. A jest na świecie. Kolejne przyrosty były coraz wolniejsze.
 
Nie musisz mi tego tłumaczyć. Sama mam dziecko z in vitro. Ale tutaj przyrost nie jest w normie. Spójrz jeszcze raz dokładnie na te wyniki.
jeden nie jest a jeden jest. Tak jak pisałam ciąża to nie matematyka. Odrzucając błędny przyrost mamy poprawny wynik. To jest hormon i wydzielany jest pulsacyjnie. Jego stężenie nie rośnie proporcjonalnie do czasu. Stąd wydaje mi się, że jest ok. Co do bet są kliniki które karzą robić tylko 6 i 10 dpt. Żeby tak nie panikować właśnie… Bo i na forum były bety stojące w czasie. Dlatego nie ekscytuje się wysoką betą, ani taką sobie. Bo szczerze widziałam naprawdę kiepskie bety. Za dużo przywiązujemy uwagi do tych wyników.
 
jeden nie jest a jeden jest. Tak jak pisałam ciąża to nie matematyka. Odrzucając błędny przyrost mamy poprawny wynik. To jest hormon i wydzielany jest pulsacyjnie. Jego stężenie nie rośnie proporcjonalnie do czasu. Stąd wydaje mi się, że jest ok. Co do bet są kliniki które karzą robić tylko 6 i 10 dpt. Żeby tak nie panikować właśnie… Bo i na forum były bety stojące w czasie. Dlatego nie ekscytuje się wysoką betą, ani taką sobie. Bo szczerze widziałam naprawdę kiepskie bety. Za dużo przywiązujemy uwagi do tych wyników.
Ale ciężko odrzucić zły przyrost skoro on jednak jest. Tobie się wydaje, że jest ok a mi się tak nie wydaje. Tak samo jak autorce pytania.
 
reklama
Dokładnie tak, przyrosty są coraz mniejsze. A biorąc pod uwagę, że pierwszy cień był w 7 dpo, to strasznie powoli przyrasta. Naprawdę, tydzień pozytywnych testów i beta nawet nie dobiła do 100...
No patrząc na pierwszy wynik bety to po ok 4dniach max powinien być już ponad 120… cp bym się nie obawiała ale niestety Biochem jest prawdopodobny ….
 
Do góry