dotmar3
szczęśliwa Dotinka
:-)Kiedyś rozmawiałam z dr,która leczyła mnie gdy byłam dzieckiem.Powiedziala mi bym pozwoliła Sarze wychorować się do 6 roku życia,później będzie spokój.Jeżeli na siłę będę robiła wszystko,by mała katarku nie miała(zatrzymywać ją w domu)to jak pójdzie do szkoły bakterie i wirusy uderzą w nią ze zdwojoną siłą.Dziecko jednym słowem musi swoje przechorować,nie na darmo mówi się choroby wieku dziecięcego.Laryngolog,do której pojechałam z Sara ze wzg na jej częste anginy(chciałam na siłę usuwać jej migdały),poradziła mi bym się wstrzymała aż dziecko skończy 6-7lat.Bo jak wychoruje wszystkie zapisane u niej anginy to powinno się uspokoić włąsnie po osiągnięciu wieku lat7.Gdyby jednak nadal chorowała,to bez problemu usuwamy.
A antybiotyki...też bym wolała by ich nie było.Ale tak jak piszesz Aniu,boję się powikłań.Sara jak ma stan podgorączkowy to muszę już podać jej antybiotyk,bo ma stwierdzone przy infekcyjne zapalenie stawów.Infekcja bez gorączki,spoko,bez antybiotyku jest leczona.Niki,jak mu katar zropieje też juz musimy podać mu antybiotyk.Same inhalacje i syropki to mało,a gorączkę ma bardzo rzadko.Więc może te przepisywanie notoryczne;-) antybiotyków nie jest złe Blisa?U mnie syrop z cebuli i herbatka czosnkowa,tran i cerutin to standart.:-):-)
Wyniku z wymazu gardła tak na miejcu nie uraczysz dziewczyno.A gdy juz trzeba podać antybiotyk?Czasami okazuje się,że bierzesz antybiotyk i nic nie pomaga a wg wymazy i antybiogramu powinno.Co robić?Okazuje się że obecne bakterie się zmutowały i uodporniły na ten właśnie antybiotyk...a gdyby tak od razu dać mocniejszy to by zadziałało po jednym antybiotyku.Ach;-)co za lekarz nawet antybiotyku nie potrafi dobrać.A nie każde dziecko da sobie zrobić wymaz.Po co dodatkowo je stresować?
A antybiotyki...też bym wolała by ich nie było.Ale tak jak piszesz Aniu,boję się powikłań.Sara jak ma stan podgorączkowy to muszę już podać jej antybiotyk,bo ma stwierdzone przy infekcyjne zapalenie stawów.Infekcja bez gorączki,spoko,bez antybiotyku jest leczona.Niki,jak mu katar zropieje też juz musimy podać mu antybiotyk.Same inhalacje i syropki to mało,a gorączkę ma bardzo rzadko.Więc może te przepisywanie notoryczne;-) antybiotyków nie jest złe Blisa?U mnie syrop z cebuli i herbatka czosnkowa,tran i cerutin to standart.:-):-)
Wyniku z wymazu gardła tak na miejcu nie uraczysz dziewczyno.A gdy juz trzeba podać antybiotyk?Czasami okazuje się,że bierzesz antybiotyk i nic nie pomaga a wg wymazy i antybiogramu powinno.Co robić?Okazuje się że obecne bakterie się zmutowały i uodporniły na ten właśnie antybiotyk...a gdyby tak od razu dać mocniejszy to by zadziałało po jednym antybiotyku.Ach;-)co za lekarz nawet antybiotyku nie potrafi dobrać.A nie każde dziecko da sobie zrobić wymaz.Po co dodatkowo je stresować?
Ostatnia edycja: