Jak zaczelam czytac pierwsza strone tego watku to az sie przestraszylam... DZIEWCZYNY, GDYBY TO SZKODZILO DZIECKU, NIKT BY TEGO NIE PODAWAL! Ja na szczescie mieszkam w Niemczech, gdzie znieczulenie zewnatrzoponowe jest calkowitym, DARMOWYM standartem Moja tesciowa tez jest polozna, od '78 roku pracuje przy porodach i mimo to jest za znieczuleniem! Pamietajcie tez ze wszystko co my czujemy, czuje dziecko i lepiej zeby taka trudna droge przebylo nieodczuwajac cierpienia mamy! Tak, zawsze mozemy sobie tlumaczyc, ze tyle lat kobiety rodzily bez znieczulenia, to i ja urodze, ale zapytajcie matke, tesciowa, albo babcie jak wspominaja porody, to kazda powie ze najgorszy bol w zyciu, meczarnia! a czy tak chcemy wspominac przyjscie na swiat naszego dziecka??? Pozatym, przeciez przy zewnatrzoponowym caly czas jestesmy wszystkiego swiadome! Ja jestem calkowicie ZA!;-)