reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zmiana imienia dla dziecka.

MamaZblizną

Fanka BB :)
Dołączył(a)
26 Marzec 2019
Postów
1 040
Kochane,
Szukałam tu już takiego tematu, ale nic nie znalazłam.
Pyranie dotyczy zmiany imienia dla dziecka które ukończyło rok. Czy któraś z was coś takiego robiła? Trudne do wykonania?
Od początku chciałam dla dziecka inne imię, ale niestety teściowa wywierała presje której uległam, tak tak wiem sama jestem sobie winna.
 
reklama
Do pół roku można zmienić bez podania przyczyny.
Pozniej można zmienić uzasadniając, że to imię jest np. prześmiewcze itp. Trzeba znaleźć naprawdę dobry argument, bo nie jest łatwo.
Ps. Jak dziecko ma na imię, jeśli mogę zapytac?
Ps2. Współczuję teściowej, która wchodzi z butami w nieswoje życie...
 
Do pół roku można zmienić bez podania przyczyny.
Pozniej można zmienić uzasadniając, że to imię jest np. prześmiewcze itp. Trzeba znaleźć naprawdę dobry argument, bo nie jest łatwo.
Ps. Jak dziecko ma na imię, jeśli mogę zapytac?
Ps2. Współczuję teściowej, która wchodzi z butami w nieswoje życie...
Nela. Imię wybrałam ja nie mówię, że ona, ale ja bardzo chciałam Aurelie,ale ona ciągle buntowała męża, bo ma jakieś złe skojarzenia i mąż nie chciał się na to imię zgodzić. Teraz żałuję. Mogłam zrobić co uważam za słuszne i tyle..
 
Kochane,
Szukałam tu już takiego tematu, ale nic nie znalazłam.
Pyranie dotyczy zmiany imienia dla dziecka które ukończyło rok. Czy któraś z was coś takiego robiła? Trudne do wykonania?
Od początku chciałam dla dziecka inne imię, ale niestety teściowa wywierała presje której uległam, tak tak wiem sama jestem sobie winna.
Tak jak napisała koleżanka wyżej. Do ukończenia przez dziecko 6 m-ca życia, stosuje się uproszczone procedury. Potem niestety już nie jest to takie łatwe. Należy we wniosku do USC udowodnić, że to inne imię będzie stosowniejsze. Urzędnik może się do tego przychylić lub nie. W ustawie jest napisane, że imię można zmienić jeśli jest dla dziecka ośmieszające, obraźliwe nie licuje z godnością człowieka albo np dziecko uzyskało drugie obywatelstwo i potrzebuje inaczej brzmiacego imienia. Pytanie jak to uargumentować w Twoim przypadku?
 
Nela. Imię wybrałam ja nie mówię, że ona, ale ja bardzo chciałam Aurelie,ale ona ciągle buntowała męża, bo ma jakieś złe skojarzenia i mąż nie chciał się na to imię zgodzić. Teraz żałuję. Mogłam zrobić co uważam za słuszne i tyle..
Ale co to znaczy buntowała? Dziecko jest Twoje i nadajesz mu imię jakie się Tobie podoba...sorry, ale skoro teściowa w waszym związku decyduje o imieniu dla dziecka to o czym jeszcze może decydować?
 
Z doświadczenia wiem, że w tym kraju łatwiej zmienić nazwisko w USC niż na bilecie lotniczym do Meksyku :p, a po wakacjach nawet wrócić do poprzedniego ;p

Oczywiście wszystko zależy od kierownika, ale zazwyczaj argument "jest to nazwisko/imię, którego używam służbowo/ którym wszyscy zwracają się dziecka" + jeszcze przeprosisz, że nie załatwiłaś sprawy przed ukończeniem 6 miesiąca życia i myślę, że na prawdę kwoka musiałaby być urzędnikiem, żeby się nie zgodzić
 
Ale co to znaczy buntowała? Dziecko jest Twoje i nadajesz mu imię jakie się Tobie podoba...sorry, ale skoro teściowa w waszym związku decyduje o imieniu dla dziecka to o czym jeszcze może decydować?
Chyba imię dla dziecka wybiera oboje rodziców tak? Miałam kłócić się z mężem na porodówce, że jednak Aurelia, a nie Nela?
Mamusia mu coś nagadala i nie chciał słyszeć o żadnej Aurelii.
Chyba dopiero zauważył jak cierpię z tego powodu.
 
Chyba imię dla dziecka wybiera oboje rodziców tak? Miałam kłócić się z mężem na porodówce, że jednak Aurelia, a nie Nela?
Mamusia mu coś nagadala i nie chciał słyszeć o żadnej Aurelii.
Chyba dopiero zauważył jak cierpię z tego powodu.
złóżcie wniosek z argumentem, że takie imię się przyjęło w domu i wszyscy się tak do dziecka zwracają. Nie powinno być problemu. Powodzenia! I cieszę się, że mąż jednak dostrzegł, że Ci zależy na Aurelii i bardziej się tym przejął niż niechęcią mamy
 
reklama
Chyba imię dla dziecka wybiera oboje rodziców tak? Miałam kłócić się z mężem na porodówce, że jednak Aurelia, a nie Nela?
Mamusia mu coś nagadala i nie chciał słyszeć o żadnej Aurelii.
Chyba dopiero zauważył jak cierpię z tego powodu.

Mi się podobało imię X, mojemu mężowi Y - jednocześnie drugiej stronie nie podobały się totalnie te imiona. Po prostu wybraliśmy trzecie, w urzędzie, na 5 minut przed wejściem do USC (nie byliśmy małżeństwem, musieliśmy być oboje) to się nazywa kompromis. Nikt się w trakcie porodu nie musiał kłócić ;)

Jak chcesz to zmieniaj - napisz ładne podanie, może urzędnik się zgodzi
 
reklama
Do góry