Zmiana formy zatrudnienia w ciazy

[JoannaDer]

Cześć dziewczyny ! Nie wiem co mam robić... od marca 2017 pracuje w firmie x na umowie zlecenie, od lutego tego roku mam dostac umowę o pracę w związku ze zmianą projektu na którym aktualnie pracuje ( zmiana umowy była mi obiecana od listopada) Właśnie dowiedziałam się że jestem w ciąży (6tydz). Na umowie o pracę będę mieć wyższe wynagrodzenie niż dotychczas. Czy jeśli pójdę na zwolnienie lekarskie zaraz po podpisaniu umowy o pracę mogę mieć jakieś problemy np ze strony ZUS? (Przypuszczam że różnica między dotychczasowym wynagrodzeniem A tym na etacie może wynosić koło 600 zł netto ale może być i większa ponieważ nie znam jeszcze dokładnych parametrów nowej umowy) pracodawca nie wie o ciazy i nie mam zamiaru go informowac poki co.

No i nie wiem co robić... przecież nie odmowie teraz zmiany umowy bo tak długo na to czekałam...

 

[jasani]

Pytanie jest takie czy z umowy zlecenie masz odprowadzane składki chorobowe? Bo jak nie to podpisując mowę o pracę i idąc od razu na zwolnienie nie otrzymasz od razu zasiłku. Poza tym wydaje mi się strasznie nieuczciwe, że nie zamierzasz informować pracodawcy o ciąży. Dlaczego zamierzasz iść na zwolnienie, masz ku temu powody, czy tak chcesz? Bo jeżeli praca jest za ciężka lub ciężko znosisz ciążę to na zwolnienie powinnaś iść już teraz.

 

[Asteraki]

Ten wątek uświadamia mi jak chore stosunki pracy panuja w Polsce. Mimo wszystko uważam, że powinnaś zaczekać do zmiany umowy. Jeśli nie ma wskazań, to z przejściem na zwolnienie powinnaś trochę poczekac.

 

[Deleted member 176021]

Ja bym poinformowała pracodawcę o ciąży zanim nastąpi zmiana umowy.

 

[Ewelina271990]

Hm. Sytuacja trudna. Ja mam umowę do 31.01 i z premedytacją czekam na przedłużenie umowy nie mówiąc nic pracodawcy bo w dzisiejszych czasach się nikomu nie wierzy. W lutym l4.

Całkowita prawda tak szczerze pracodawca też nas nie patrzy to dlaczego mamy być też fer wobec nich.

 

[minxior]

hej dziewczyny, ja bym poczekala na zmiane umowy. W dzisiejszych czasach trzeba niestety byc orzebieglym i stawiac swoje interesy nad interesy firmy. Z punktu widzenia pracodawcy powiem, ze ludzie tak po prostu robia bo takie mamy czasy. Jak przyjdzie co do czego to firmy nie maja zadnych skrupolow przed pracownikiem i kieruja sie TYLKO swoim dobrem i interesami. Dlatego, bez zadnych wyrzutow, poczekaj az dostaniesz umowe, odczekaj w miare mozliwosci ile sie da (niby moglabys pojsc na zwolnienie od razu ale niestety trzeba tez myslec o tym, ze do dokladnie tej samej pracy bedziesz musiala za jakis czas wrocic) i jak naprawde nie bedxiesz mogla juz pracowac, pojdz na zwolnienie. Nie robilabym tego jednak od razu.

Pozdrawiam Noworocznie!


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[Kaśka 1983]

nie możesz po prostu po zmianie umowy pracować tyle ile Ci ciąża pozwoli do końca 6-7 miesiąca, można przecież pracować? zrozumiałe jest, że się boisz i obowiązku informować nie masz ale przejście od razu na L4 osobiście uważam, że to bardzo nieuczciwe. Zwolnienie kobiety bo jest w ciąży lub nie podpisanie umowy o pracę też nie jest OK. Ja o swojej ciąży powiedziałam w 5 miesiącu a pracowałam do końca 34 tc. i będąc prawie w 37 tc. uważam, że bym chyba jajo w domu zniosła. Dodam, że mam już syna i niby jest co robić.

 

[katarzynka24011]

W tej kwestii przepisy zmieniają się tak szybko że trzeba podpytywać na bieżąco.

 

[seremida]

W tej kwestii przepisy zmieniają się tak szybko że trzeba podpytywać na bieżąco.

Znowu komentujesz post z 2018 roku

 

[katarzynka24011]

Znowu komentujesz post z 2018 roku

Ale to nic nie zmienia bo rada nadal aktualna