Mam problem z moim libido. Kiedy miałam 18 lat to mogłam z partnerem uprawiać sex nawet kilka razy dziennie. Jednak z czasem coraz rzadziej miałam ochotę. Doszło do tego, że kochaliśmy się raz na kilka miesięcy. Próbowałam się zmusić ale d.pa. szkoda mi mojego partnera. Kiedy staraliśmy się o dziecko to co drugi dzień był stosunek. Jednak nie było to spowodowane nagłym wzrostem chęci, a po prostu czynność, którą muszę wykonać by mieć dziecko. badałam hormony, tarczyce i z tym wszystko ok. Nie biorę żadnych leków. Męża kocham. Jednak wydaje mi się, że tu on nie ma nic do rzeczy. Nikt mnie nie pociąga. Nie wiem co zrobić. Ja chcę uprawiać sex a nie mogę się przełamać.