reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Zdrowie Naszych Dzieci

A u nas temp nie ma nic wspólnego z odkrywaniem. I tak się odkopuje i tak (nawet wśpiworku potrafi).
A teraz ma taką kołderkę przypinaną na zamek ekspresowy do prześcieradła i jest cool ;p
 
reklama
Kumpel mi dał. Nie mam pojęcia skąd wziął, ale niespecjalnie się rozglądałam za takimi. Dopiero teraz ją wykorzystuję i odkrywam jej uroki ;p
 
Kołdaerka bardzo pomysłowa ale u mojego dziecka by sie nie sprawdziła... Antek achowuje sie identycznie jak nasz pies, dopuki nie usnie to musi pomiedolić kołdre pod siebie, pare razy ja przekłada, kładzie sie na niej, pozniej znowu cos poprawia i w nocy jak sie przebudzi to tak samo;-) ;-) dlatego ja wstaje w nocy;-) ;-) zawsze go nakrywam, jedna kołderka jest dla niego a druga go przykrywamy!
 
Ale Antoś ma wzór ;p
Fakt, w takiej sytuacji, nie ma sensu.
Poważnie!!:-) naprawde musimy pomysleć o rodzeństwie dla Antosia bo uczy sie od pieska, lubi szczekająco z nia rozmawiać, nasladuje ja, dzieli sie z nia jedzeniem i uwielbia w nia sie tulić:tak: :tak: :tak: dosłownie jakbysmy mieli w domu szczeniaczka:-D :-D :-D
 
Ja bym się bała takiej kołderki przypinanej.
Antoś jest jak Victor cuda wyprawia z kołderką dobrze,że śpi w śpiworku to z kołderka może robić co chce.
 
nam śpiworek zaczął przeszkadzać od kiedy Jagoda zaczęła wstawać i chodzić po łóżeczku. Przydeptuje go sobie i się przewraca.
A z kołderką spokój. A jak chce, to też się wyswobodzi z niej, jak dżdżownica wypełza, tylko na plecach i potem sobie może chodzić do woli.
 
reklama
Victorowi i śpiworek nie wadzi łazikuje w nim po całym łóżeczku naumiał się dość szybko,nawet raczkowanie w śpiworku to nie problem.
 
Do góry