reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zdrowie Naszych Dzieci

Hejka. U nas obawiam sie najgorszego, chyba Majcik zlapala ta szkarlatyne albo jakas infekcje (znow). Maksi juz zdrowy ale siedzi ze mna w domu, bo jutro jade z Majcikiem do lekarza a jego nie ma kto odebrac z przedszkola. Majcik dostala kataru i strasznego kaszlu, wczesniej cos narzekala na brzuszek wiec co nieco pasuje do objawow szkarlatyny.
Na dodatek dzis Darek byl w przedszkolu zaplacic za nie i sie okazalo ze polowa przedszkola znow choruje. Pozniej zadzwonila do mnie kolezanka z rady rodzicow i sa na wczasach we wloszek i prawdopodobnie jej corka ma szkarlatyne, nie zazdroszcze. A przed chwila rozmaiwalam z mama kolezanki Maksia i sie okazalo ze w przedszkolu panuje szkarlatyna i jakis rumien :sorry2::sorry2::sorry2::sorry2: Normlanie rece opadaja. mam nadzieje ze jak moje dzieciaki wroca do przedszkola to nie zlapia jakiegos swianstwa. :dry::dry::dry::dry:
 
reklama
Jako lajkonik zapytam - czy szkarlatyna, to groźna jest? Czy po prostu człowiek się męczy?
I czy to się choruje raz, czy częściej?
Bo jak częściej, to kurcze, ciężko będzie pozbyć się z przedszkola :(


Zdrówka dla Majki!
 
szkarlatyna jest zarazna i moze prowadzic do groznych powiklan na stawach ...
mozna chorowac kilka razy niestety ...
tak wlasnie bylo u corki mojej koleznaki - dwa razy chorowala ... a jako powiklanie ma guzek na nodze miedzy palcami ... teraz to wymrazaja co jest dosyc bolesne ...
 
Szkarlatyna to choroba zakazna. U nas Maksik przeszedl ja bez problemow. Nawet goraczki nie mial. Gdyby nie wyszla mu wysypka na brzuchu to bym pomyslal ze zareagowal na jakis pokarm. Kiedys szkarlatyna byla smiertelna, moj wujek na nia zmarl. Ale to bylo dawnoooo. Z tego co czytalam jedni pisza ze raz sie ja przechodzi a inni ze mozna kilka razy przechodzic.
Szkarlatyna - BabyBoom
Płonica, czyli szkarlatyna - Zdrowie - - Onet.pl Dziecko
 
I właściwie nie wiem, czy to lepiej (z tymi oskrzelami), czy gorzej.
Ale i tak nadal zdrowie jej życzę.
 
reklama
Powiem wam ze nie jest z nia zle. Najgorzej bylo z niedzieli na poniedzialek. Ona prawie nie kaszle, z nosa nie leci juz. Goraczki nie ma. Jedynie to jej charczy w piersiach. W nocy z niedzieli na poniedzialek to tak jej "gwizdalo" ze nie trzeba bylo stetoskopu.
A co do objawow Maksia szkarlatyny to lekarka przyznala ze byly dosc nietypowe. W przyszlym tyg mamy skierowanie na badanie moczu, czy w nerkach nie ma jakis powiklan. A wymaz mamy zrobic za pare dni.
No i dopytalam sie o senatorium dla Maksa odnosnie jego infekcji gardla. A co tam niezaszkodzi sprobowac :-):-):-)
 
Do góry