reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zdrowie Naszych Dzieci

Wiesz, jak są w standardzie bo państwo na to stać to OK, ale tutaj lekarka po prostu ma w nosie, że kogoś może nie być stać a poza tym wypisuje tylko jeden rodzaj szczepionek, co już wydaje się być podejrzane... Cóż, jak uważa, ze to jest zgodne z etyka zawodową to jej sprawa.
 
reklama
Chyba Jagoda kończy przechodzić trzydniówkę (chyba, bo lekarka stwierdziła, że to coś różyczkopodobnego - tyle, że nie pediatra). Wczoraj ją obsypało.
Może to, że nie jadła, to efekt właśnie tej trzydniówki (u nas dwutygodniówki)?
I zęby do tego. Marudna byłą straszliwie, w dzień więcej spała, dużo piła. Teraz dopiero mi się to wszystko klaruje. Rychło wczas - jak zwykle!
Tyle, ze bezgorączkowo. Ciepła była, ale jak zmierzyłam jej temp, to wyszło 36, 6, więc przestałam się przejmować. A może trzeba było jednak zaufać intuicji.
A lekarze nadal strajkują.
 
No to jest fakt jako lekarz powina informować o wszystkim no ale może coś ma z tego,że nie informuje.Ale w książeczce szczepień(polskiej)jest wykres obu ewentualności z tego co pamiętam.
 
my tez mamy skojarzoną, i powiem zsczerze ze nikt tak naprawde nas nie poinformował ile to bedzie kosztowało, Pani w punkcie szczepien po moim pytaniu o ta szcezponke stwierdziła ze 125 zł:tak: i tak naprawde zrozumiałam ze jednorazowo, jak poszłam dtugi raz to sie zdziwilam ze znowu trzeba płacic:-D taka blondynka jestem:-D
a my dzisiaj idziemy na szcepienie ale zastanawiam sie czy rzy takim upale powinniśmy?
 
Joaśka - dziwna trochę ta dwutygodniowa trzydniówka:confused:

A mój Inguch od trzech dni zachowuje się tak, jakby miała alergię. Rzadkie śluzowe kupki, czasem wymiotuje (dziś rano na przykład).
I nie byłoby w tym nic dziwnego - jest przecież skazowcem - gdyby nie fakt, że od tygodnia nic nie je oprócz nutramigenu. Jedyny posiłek jaki jadła, czyli zupki, przestała nagle jeść i koniec.

I teraz już zupełnie zgłupiałam:no:.
 
Z tego, co czytałam, to nawet 15 dni się może wykluwać.

Ech, Ty to masz z tym swoim niejadkiem. A jakiś rotawirus może tutaj jest winny?

Edit: A może to jednak różyczka. Tutaj temperatura wzrasta nieznacznie.
Zobaczymy, czy wysypka szybko zniknie, czy sie będzie utrzymywać.

 
Irlandia ja mam do Ciebie pytanie o ta szczepionke uodparniajaca doustna ribomunyl
Myslalm sobie czy by Maksikowi jej nie dac. Mam paru znajomych co mowia ze warto ale ja nadal nie jestem przekonan. U niego od 2 miesiecy migdal jest caly czas na wierzchu i niechce sie wchlonac, stosowalismy kuracje lekami homeopatycznymi ale nic nie pomoglo, wiec po powrocie znow idziemy do laryngologa zobaczymy co teraz wymysli.
 
;-)My dzis idziemy na szczepienie - ospa albo pneumo - zobaczymy co lekarz doradzi.

A nie boicie sie powiklan po ospie, ze nie szczepicie dzieciaczkow? Nie mam tu na mysli krostek i ew. plamek, ale chodzi mi o porazenie ukladu nerwowego, zapalenia ucha, wezlow chlonnych, mozgu, no i przeciez choroba tez tez w niektorych przypadkach prowadzi do smierci!
Ja zdecydowanie szczepie :tak:
I tak przegapilam rotawirus i mialam przez to straszne wyzuty sumienia jak Viki go przechodzila - o malo co nie znalazlysmy sie w szpitalu. Skoro mozna sie zabezpieczyc przed cierpieniem to uwazam ze trezba z tego skorzystac
 
my dzisiaj mieliśmy ostatnią szczepionkę i za 6 tyg idziemy sie szcepić na ospę. po rozmowie z lekarzem i Panią w punkcie szcepień stwierdziłam ze lepiej zaszczepic, to jest wbrew pozorom ciężka choroba.Tylko z pneumo poczekamy do skończenia 2 latek bo Antos nie choruje i nie chodzi do żłobka, więc na razie sie wstrzymujemy.
 
reklama
Ja gdyby Dominika nie miała ospy to może bym ją zaszczepiła.
Pisze może bo nie wiem do końca czy był to zrobiła.
Ale się ciesze że mam tą chorobę już za sobą i Dominisia ją super zniosła.
A dziś juz nie ma po niej śladu.
A w przyszłym tygodniu będę mogła już zaszczepić Dominikę na MMR
bo po ospie musiałyśmy odczekać 6 tygodni.
 
Do góry