reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

>>>Zdrowie grudniowych dzieciaczków<<<

Pamciaw oj nie bij ;) za temperature w domu nie odpowiadam bo kaloryfery mam pozakręcane ale te cienkie rurki tak grzeją a ich sie nie da zakręcić
Natomias co do ubierania małego to małego klapsa powinnam dostać ale już się poprawiam ;D
 
reklama
Pamcia - ale opierdziel ;D ;D ;D Ja dzisiaj na spacerku ubralam mloda w kombinezonik normalnie na spodenki i cienki sweterek i zero kocyka ;D A kombinezonik taki dosyc cienki - jakbys go zobaczyla to bys nie opieprzyla :p hehe :)
ale tak serio, to ja doskonale wiem zeby nie przegrzewac no i mowie, ze ja spie w skarpetach caly rok i w pizamie a mloda ma chlodniej w pokoju :) hehe :) takze pewnie bedzie tak jak z Wikim - ja na polarze, Pawel z Wiktorkiem na krotkim, tylko teraz bedzie: ja na polarze, a Pawel, Wiktor i Paulina maja ze mnie zwalke na krotkim ;D ;D ;D
 
Pamcia chwała ci za to bo myślałam że już sama będę walczyć z tym przegrzewaniem ;) ::) ;D ;D ;D


A czapeczka nie zimowa już taka wiosenna z bawełny ale nie bardzo cienka znowu tylko normalna myślę jak tą porę roku :p

W domu też żadnych rajtuzków a dodatkowe skarpety to nigdy mi nawet do głowy nie przyszły :p :p :p
 
No to ja się bez bicia przyznaje, że miałam chyba zapędy do przegrzewania, ale mi je Tatko Agaty z glowy systematycznie i uparcie wybija i chyba już ze mna jest nieźle; choć jeszcze mi w tę wiosne trudno uwierzyć :) Ale już i w domku i na spacerek jesteśmy lżej ubrane, dużo lżej... chociaż zawsze mam wapliwości czy aby nie za chlodno jej...
A z ciemieniuchą my teraz walczymy, bo na pierwszym miejscu były klopoty ze skórką generalnie w dokladnie to jakieś uczulenie padkudne (po mnie może mieć dzidka wielkie sklonności do alergii), no i wszystko dalo sie zlikwidowac po kilku dniach alantanem plus i innym jednak niż oilatum płynem do mycia, a teraz wzięliśmy sie ostro za ciemieniuchę i MOCNO ja natłuszczamy, próbujemy wyczesac a Tata w kąpieli też delikatnie próbuje zmyć, ciekawe ile dni to potrwa ???
 
Popieram Asię, u nas ciemieniuchy nie było wcale, a od 3 miesiąca stale używamy szamponu, więc to widać ma jakieś znaczenie.

Co do ubierania, Pamcia, nie bij. Ja mam śpiworek, a pod śpiworkiem cieńki kombinezon. Pod kombinezonem body i półśpiochy. No i jedna, bawełniana czapunia. A i tak mnie mamuśki opierdzielaja, że chę zamrozić dziecko.
 
Martula - ale fajnie napisalas z tym "a pod spodem"
Ja wlasnie z Wikim tak mialam - on to zupelnie zimny chow... W kwietniu (bylo juz goraco) na swieta jak Wiki mial 3 miesiace wlasnie, to ja wyszlam z nim na samych bodach na krotkim - no bylo tak goraco ze szok, no wiec mial girki na sloneczku, ale w skarpetkach cienkich... Dopiero po pol godziny patrze, jak sie na mnie dziwnie wszyscy patrzyli, jak na wariatke, az z Pawlem spojrzelismy po sobie czy cos z nami nie tak... No i potem sie zorientowalismy ze to o Wiktorka chodzi - zaczelismy zagladac w inne wozki a tam koce !!!! Ale Wiktorkowi nic nie bylo :)
 
jsorbek nie zgodze się że jeśli myje się szamponem to się ciemieniuszka nie zrobi ja Ewie myłam główke od początku szamponem i ciemieniuche miała i jeszcze jaką  ::) podobno im więcej włosków tym większe prawdopodobieństwo ciemieniuchy u mnie akurat to się potwierdziło  ;)

a ja dziś na drugi spacerek załóżyłam wiosenną kurteczke i czapeczke i cieniutki kocyk
 
reklama
jsorbek - powtorze za Zdanka ze sie nie zgadzam z Twoja teoria. My tez myjmy szamponem od 7 tygodnia i ciemieniucha nam sie teraz zwiekszyla, bo dotychczas bylo tylko troszke.

Zdanka, moze faktycznie to o ilosc wlosow chodzi?!

Agnes my naoliwilismy olejem z oliwek i tylko raz jak narazie i nic nie pomoglo. No ale to bylo tylko 20min przed kapiela, moze nie zdazyla zmieknac?
 
Do góry