reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

zdjecia naszych pociech

DSC_0040.jpgdzieciaczki slodziaczki:p wszystkie bez wyjadku
a my po pobycie w domu u dziadkow

DSC_0086.jpgDSC_0099.jpgDSC_0105.jpgDSC_0160.jpg
 
reklama
Gosha ładnie siedzi, nie kiwa się ,ale jescze nie zupełnie sam siada;p Przystojniacha z Tymka;)
Pamelcia Twoja córcia też ślicznotka:tak: i rzeczywiście lekkie podobieństwo jest;-)

No to mnie dziewczyny nastraszyłyście z tym siadaniem... Tak ,,na siłe'' to ja go nie sadzałam, dopiero jak sam się wyrywał i za rączki go trzymałam i się podciągał...zreszta mój Maluch już w ogóle nie chce leżeć prawie, najlepiej mu we wszystkich innych pozycjach byleby nie leżenie...Kurcze aż zapytam jutro jak pójdziemy na szczepienie lekarki czy coś mogłam mu zaszkodzić i żeby to sprawdziła:no:
 
Agnes spokojnie na pewno jeszcze nie ale jak tak będziesz często robić to obciążysz kręgoslup który gotowy będzie dopiero za kilka miesięcy. Pozycją dla dzieci na teraz ulubioną i dogodną do obserwacji świata jest na brzuchu. Od tego wszystko się zaczyna, pełzanie, raczkowanie potem siadanie i wstawanie ;-) Podciąga za rączki tylko lekarz na badaniu aby sprawdzić napięcie mięśniowe z gotowością do siedzenie nie ma to nic wspólnego. Nawet w nosidle nasze dzieci nie mogą jeszcze siedzieć. Szkoda kręgosłupa jeszcze się w życiu nadźwiga
 
No tak ale jak np. siedzę przy stole to Ula nie długo ale siedzi mi już na kolanach i neurolog mówiła, że to jej nie zaszkodzi na pewno, na brzuchu krzyk jest za 2 minuty, toleruje tą pozycję jedynie podczas dosypiania po rannym karmieniu. No i w bujaczku to też w wysokiej pozycji prawie siedzenie.

Dzieciaczki piękne.
 
Ja myślę, że chodzi tu o to, by dziecko nie spędzało zbyt dużo czasu w pozycji siedzącej. Kiedyś było "modne" obkładanie dziecka poduchami. Nie dość, że męczył się kręgosłup, to o tyle mniej leżało na brzuszku i na plecach. Wszystko z umiarem. Jakbym ja mojego Tymka co jakiś czas na chwilę nie posadziła, to zanudziłby się na śmierć non stop leżąc :-p. Ale nigdy nie opieram go o coś (poduszka, oparcie kanapy itp.), tylko zawsze jest podtrzymywany albo pod boczki albo pod brzuch a plecy ma oparte o mój brzuch - i taką też pozycję zaleciła mi pani rehabilitantka na wizycie w tamtym tygodniu. Okazało się, że przypadkiem go dobrze trzymam w pozycji siedzącej :-D
Ale kurcze... To nie ten wątek :sorry2:.
 
Piękne dzieciaczki:-D no i na marginesie jak mam na chrzcinach przez 6 h uniknąć jej trzymania na kolanach przez wszystkie ciotki, ehh zestresowałam się. Aha ja tak dwa razy ją położyłam do zdjęcia na parę minut...
 
Asia sama się zbuntuje ;-) na kolanach ją podtrzymujesz pod paszki. pooglądaj sobie jak zawitkowski pozwala i instruuj ciotki. Kto jak kto ale Ty nie będziesz miała z tym problemu :-D
 
reklama
weronka, super Tola i mata, skąd? Ja mam z darów bo 2 kuzynach, więc na 4 dziecka może już nie przeżyć.
karolina, masz link bo szukam na you tubie i nie widzę.
 
Do góry