reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zdjęcia naszych ciążowych brzuszków

reklama
to i ja się pochwalę jakoś z przodu duży mi ten brzusio wyszedł;-) ale mi się pyza zrobiła:szok:
Zdjęcie-0012.jpgZdjęcie-0011.jpg
 

Załączniki

  • Zdjęcie-0012.jpg
    Zdjęcie-0012.jpg
    19,4 KB · Wyświetleń: 122
  • Zdjęcie-0011.jpg
    Zdjęcie-0011.jpg
    19 KB · Wyświetleń: 113
Hej, sliczne brzuszki :)

Straciatella, Twoj biust nie umknal i mojej uwadze, pogratulowac :D Widze ze szczuplaczek z Ciebie jak i ze mnie. Powiedz mi, czy ruchy dzidziusia nie bywaja dla Ciebie wyjatkowo bolesne? Bo ja nie majac grama tluszczyku odczuwam to bardzo dotkliwie i sie zastanawiam czy to wina mojej budowy.
Aha, i powiedz mi ile wzroslo Ci na wadze od poczatku?
 
reklama
Dziekuje dziewczyny za komplementy :zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Biust rzeczywiście ogromny jak na mnie, ale męża i tak to nie rusza. Zresztą, chyba nie jestem dla niego atrakcyjna w tym stanie :nerd::confused:

Nanncy - nie wiem czy to wina budowy ciała, ale też odczuwam dosyć boleśnie kopniaki.
Z tym, że mały upodobał sobie kopanko w pęcherz i żebra. Inne miejsca nie są tak dokuczliwe dla mnie.. A wygina się, wystawia stópki tak, że moge wyczuć całą - nie jest to bolesne ;-)

Startowałam z wagą 45/46 kg. Obecnie mam 57 :laugh2:

Wszystkie brzuszki piękne! Oj nic tylko przytulać, głaskać i całować :-p
 
Do góry