reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zdjęcia naszych brzuszków i siedzących w nich maluszków - USG

Dzięki dziewczyny :) Choć do profesjonalisty to mi jeszcze daleko - po prostu lubię robić zdjęcia, zwłaszcza dzieciom. Ale by się nazywać profesjonalnym fotografem to się trzeba na tym znać i jeszcze mieć sprzęt. Ja marzę by w grudniu jeszcze kupić sobie obiektyw do mojego aparatu. A profesjonalistę będę miała za kilka lat - moja siostra odziedziczyła pasję po mnie i chodzi do technikum fotograficznego:) Ona ma teorie a ja pomysły - bo nasza mama mówi że ja mam lepsze od Ali postrzeganie świata i pomysły na zdjęcia :) muszę się w końcu z młodą umówić na jaką sesję jak ciepło będzie - wtedy to będą zdjęcia :)
Ariska - mój kolega rozbił zdjęcia z małym synkiem u jakiejś starszej fotografki w lędzinach i nie płacił nawet 100 zł - więc to zależy od fotografa. Ale zawsze możesz wpaść do mnie na sesję ;)
A jak któraś jest z okolic Wrocławia to polecam fotografa ciążowego z okolicy http://gosiastepien.blogspot.com
 
reklama
bardzo fajne te stronki myslę, że warto je pooglądać i chociażby dla swojej prywatnej sesji wykorzystać pewne pomysły:) oby więcej
 
Dzięki dziewczyny :) Choć do profesjonalisty to mi jeszcze daleko - po prostu lubię robić zdjęcia, zwłaszcza dzieciom. Ale by się nazywać profesjonalnym fotografem to się trzeba na tym znać i jeszcze mieć sprzęt. Ja marzę by w grudniu jeszcze kupić sobie obiektyw do mojego aparatu. A profesjonalistę będę miała za kilka lat - moja siostra odziedziczyła pasję po mnie i chodzi do technikum fotograficznego:) Ona ma teorie a ja pomysły - bo nasza mama mówi że ja mam lepsze od Ali postrzeganie świata i pomysły na zdjęcia :) muszę się w końcu z młodą umówić na jaką sesję jak ciepło będzie - wtedy to będą zdjęcia :)
Ariska - mój kolega rozbił zdjęcia z małym synkiem u jakiejś starszej fotografki w lędzinach i nie płacił nawet 100 zł - więc to zależy od fotografa. Ale zawsze możesz wpaść do mnie na sesję ;)
A jak któraś jest z okolic Wrocławia to polecam fotografa ciążowego z okolicy http://gosiastepien.blogspot.com

Ja tą fotografkę kojarzę jak mi robiła zdjęcia w 1 klasie podstawówki z tytą :D:D


A na sesję u Ciebie chętnie się piszę :D
 
Ostatnia edycja:
DSC_0021.jpg to my!!
 
aniwar jaa będę robiła taką sesję u moich znajomych. Na sesję najlepiej się wybrać gdzieś ok 8 mca ciąży albo później kiedy ten brzuchol już takie mega wielki jest .podaję link do strony fotografa u którego będzie moja sesja Swiatloczuli blog z resztą są tam też moje ślubne fotki:)

no wlaśnie tez tak myslalam o 8 miesiącu, zeby już taka ewidentna pileczka była

damqelle szkoda ze tak daleko od siebie mieszkamy bo bym skorzystała z propozycji;-)

weronika87 super brzucholek:-)
 
Wszystkie brzuszki są śliczne :tak: Bez wyjątków ;-) Takie fotki brzuszkowe to piękna pamiątka :tak: Robicie jeszcze inne "rzeczy" by uwiecznić okres ciąży?

Ja piszę "Kalendarz ciąży". Zapisuję tydzień po tygodniu jak się czuję, jakie mam dolegliwości, co mnie martwi a co cieszy i oczywiście zapisuję sobie wszystkie wizyty u lekarza i nowości o maluszku :tak::-D
Taki Kalendarz prowadziłam jak byłam z Witkiem w ciąży i bardzo fajna z tego pamiątka. Po jakimś czasie ucieka z głowy co i jak było np. kiedy były pierwsze ruchy, jak zachowywał się maluszek w brzuszku, kiedy był aktywny itp. No i oczywiście na koniec musowy opis porodu :tak::-D
 
reklama
Do góry