reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zdjęcia nasze i naszych brzuszków :)

reklama
white - to zazdroszczę, bo mojego brzuszka jakoś nie widzą, ani w sklepach, ani lekarze. Przedwczoraj dostała mi sie zjebka od ginekologa, ze nie powiedziałam że jestem w ciąży, a potem siedziałam ponad 3 godziny (jako dodatkowy pacjent) do laryngologa i pani też nie widziała...
To mój brzuszek sprzed półtora tygodnia
22 tydz.jpg
 
Iśku - w komunikacji to ja prosiłam o ustąpienie bo ponad godzinę jadę z pracy, a mam big pikowaną kurtkę :-D(na szczęście tylko 4 razy była taka potrzeba), ale w markecie, czy u lekarza kurtki nie miałam;-) Myślę, że to także kwestia chcenia lub niechcenia zobaczenia... Jak jeszcze pracowałam to miałam taką sytuację, że siedziałam w tramwaju za miejscem dla uprzywilejowanych na którym usiadła kobieta ok 45-50 lat. Jak weszła ciężarna (jak na moje oko ostatni miesiąc) to tamta tylko popatrzyła w szybę i zobaczyła, że za nią siędzę ja (jak rozumiem jeszcze wyglądam młodo:-)) i nie ruszyła dupska, pomimo, że brzuch tej ciężarnej miała praktycznie 5 cm od swojej twarzy. A co najgorsze to teraz mi jest głupio, że się nie odezwałam...
Później sobie przypomniałam, że już raz miałam styczność z tą kobietą (ma charakterystyczną fryzurę). Także darła mordę dlaczego ma ustępować matce z dzieckiem (a siedziała na miejscu dla matek z dziećmi), że przed nią siedzi "młoda" to niech ona ustąpi, ale matka w sumie miała rację, bo powiedziała, że to miejsce jest specjalnie szersze, żeby mogła z dzieckiem się zmieścić. A podobno ta młodzież taka niewychowana:-D
 
ladny brzuszek!! moj juz widac pod grubym plaszczem bo i w sklepie ktos cos powie.. i na ulicy jak ide..
juz mojego nie da sie ukryc w zaden sposob

to jest smutne ze kazdy tylko patrzy na kogos.. a sam z wlasnej woli,dobrego serca nie ustapi miejsca...;/
 
Ostatnia edycja:
pscółka śliczny brzuszek :-)

jak byłam wczoraj z kumpelą w sklepie bo załatwiała reklamacje i chwilkę to trwało Pani zaproponowała, żebym sobie usiadła na wygodnej sofce :szok: aż się zdziwiłam!!!

Ludzie ogólnie są dziwni, ale trzeba się upominać o swoje a co!!!!!!
 
reklama
Do góry