Zdjęcia fasolek

[monimoni]

Fota z wczoraj. 12tydzień, mały Wiktorek z profilu:
Zobacz załącznik 231808

Wiktorek? Czy to znaczy, że znasz już płeć? Czy tylko się domyślasz?

 

[Madlein]

Znamy już płeć. Właśnie na tym USG mały pokazał pisiorka i to dwa razy. Lekarz nie miał żadnych wątpliwości:-)

 

[lola33]

To moja kochana dzidzia usg w 12tyg+ 1 dzień

 

[nice-girl]

Madlein u nas też wyszło na USG że chlopiec, ale lekarz powiedzial ze to na 99%. Mam nadzieje ze na nastepnym juz pokaze co trzeba na 100%
Hehe - lola33 mam identyczne ujęcie naszego maluszka, też tak się śmiesznie wspinal nózkami do góry po ściance a potem podskakiwał i opadał w dół, a potem jeszcze mnie kopnął 2 razy, machając przy tym rączkami Chyba im się już ciasno zaczyna tam robić. Słodkie te nasze fasolki

 

[nice-girl]

To nasz (na 99%) Maciuś pod koniec 13 tygodnia. Tylko na koniec badania jak lekarz odpalił 4D to dzidziuś się pogniewał i odwrócił pleckami

 

[monimoni]

Moje maleństwo prawie 13 tydzień

 

[natolin]

zaczyna do mnie docierać, że skoro u kilku z Was już było widać, że to chłopczyk to pewnie będę miała córkę... no nic, ważne, żeby zdrowe było

 

[lola33]

zaczyna do mnie docierać, że skoro u kilku z Was już było widać, że to chłopczyk to pewnie będę miała córkę... no nic, ważne, żeby zdrowe było

Kochana nie stresuj się u mnie też jakby chłopaka było widać i nawet sama bym tak powiedziała na t co widziałam ale lekarz powiedział ze to może być chłopak albo dziewczynka bo równie dobrze mogą to być wargi sromowe ale jeszcze powiększone i daje to wrażenie i na chłopca więc 50/50

 

[lolisza]

Śliczne dzieciaczki!
U mnie płeć jest bez znaczenia. Dawniej, zanim jeszcze zaszłam w ciąże myślałam sobie, że fajnie byłoby mieć najpierw chłopca a potem jakoś próbować "trafić" z dziewczynką. To chyba przez brak starszego brata, którego zawsze chciałam mieć i generalnie brak chłopców w rodzinie. Potem z biegiem czasu coraz mniejsze znaczenie to dla mnie miało a gdy dowiedziałam się o ciąży myślę tylko o tym, żeby wszystko dobrze przebiegało i szczęśliwie skończyło się przyjściem na świat zdrowego dzidziusia bez względu jakiej płci. Przyznam, że nawet trochę drażni mnie jak gdzies na forach czytam "niestety znowu chłopiec", albo "będzie kolejna dziewczynka nie umiem się z tym pogodzić". Takie podejście jest dla mnie trochę dziwne i niezrozumiałe bo wydaje mi się, że dziecko powinno być wyczekiwane i kochane bez względu na to czy będzie chłopcem czy dziewczynką.

 

[natolin]

ale to nie jest tak, że dziewczynki nie będę kochać
po prostu płeć to jednak nie jest byle co, to sprawa, która jakoś tak determinuje wiele kwestii w życiu człowieka no i gdybym miała wybierać to chciałabym mieć samych synów, bo męski świat zawsze bardziej mi pasował