M
Mełniunia
Gość
nie, to nie brzmi jak zazdrość. Po prostu powiedziala bratu co chciała. Wyluzuj laska. A co jest złego w komentowaniu dziecka które się nie urodziło? Co Ty w ogóle za wojnę chcesz tym postem zrobić
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
nie, to nie brzmi jak zazdrość. Po prostu powiedziala bratu co chciała. Wyluzuj laska. A co jest złego w komentowaniu dziecka które się nie urodziło? Co Ty w ogóle za wojnę chcesz tym postem zrobić
Dokładnie, dla mnie najważniejsze aby zdrowe było.Eee tam, każdy ma prawo przeżywać takie docinki na swój sposób W sensie nie żeby to była dla mnie docinka, ale skoro autorka poczuła się urażona to jej sprawa- miała prawo. A co do noska to może wcale taki zadarty nie będzie. Ja urodziłam się z pięknym nosem, ale z wiekiem poszerzył się dość znacznie :// szczęśliwej ciąży
A tak w ogóle myślę że musisz złapać duuuuży dystans i spojrzeć na to naprawdę z boku i z bardzo dalekaCzeka Cię jeszcze wiele wiele komentarzy opinii rad bardzo różnych ludzi. A swoją drogą dlaczego właściwie te nasze dzieci mają być takie zdarte ze skóry z nasWcale nie jest powiedziane
Tak na pewnoRobisz z igły widły
No chyba koniecznie bo na to nie masz wpływu. Kurcze jak sobie teraz myślę to ja często mówię koleżankom ale podobny do Ciebie albo do Twojego męża etc. I też tego typu komentarze słyszałam często. Poprostu człowiek chce coś powiedzieć,okazać zainteresowanie jakoś zareagować na pojawienie się nowej Dzidzi Dla nas to wiadomo cały świat ale dla ludzi...no kolejne dziecko się pojawiłoNie wydaje mi się żeby to były jakieś złe intencje a już zazdrość to już zupełnie tego nie widzę.Chyba muszę, dla mnie te uwagi są chore bo ja nikomu nie udzielałam rad nachalnie.
Lubimy,tylko ona się zmieniła od kad się dowiedziała ze dziewczynka nie ten człowiek.A ogólnie nie lubicie się raczej? Dlaczego myślisz, że zazdrości Wam córki?
Wiesz tu chodzi o to ze to będzie pierwsza wnusia.No chyba koniecznie bo na to nie masz wpływu. Kurcze jak sobie teraz myślę to ja często mówię koleżankom ale podobny do Ciebie albo do Twojego męża etc. I też tego typu komentarze słyszałam często. Poprostu człowiek chce coś powiedzieć,okazać zainteresowanie jakoś zareagować na pojawienie się nowej Dzidzi Nie wydaje mi się żeby to były jakieś złe intencje a już zazdrość to już zupełnie tego nie widzę.
A ok a ona chciała że tak powiem być pierwsza która te wnusie sprowadzi na świat?Wiesz tu chodzi o to ze to będzie pierwsza wnusia.