M
Mełniunia
Gość
Masz racje. Po prostu nie umiem przekazać złości tak jak ona.Może i ona pluła jadem, może się nie lubicie, ale wybacz, tak gładko nam to przekazałaś, że wcale to na zazdrość nie wygląda
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Masz racje. Po prostu nie umiem przekazać złości tak jak ona.Może i ona pluła jadem, może się nie lubicie, ale wybacz, tak gładko nam to przekazałaś, że wcale to na zazdrość nie wygląda
A ogólnie nie lubicie się raczej? Dlaczego myślisz, że zazdrości Wam córki?Masz racje. Po prostu nie umiem przekazać złości tak jak ona.
Ja się zastanawiam co te kobiety ciężarne mają z dopatrywaniem się swoich cech wyglądu w zdjęciu usg. Rozumiem jak się dziecko urodzi to naturalnym jest wyszukiwanie podobieństw. Ale na usg? Nawet jeśli ono jest w 3D. Przecież najważniejsza jest ocena lekarza, że narządy są rozwinięte, a dziecko zdrowe.
Moja koleżanka jest obecnie w 30tc i ostatnio usłyszałam od niej, że córka ma na pewno jej usta. Zamarłam i zapytałam jak może być tego pewna. Odparła, że po zdjęciu dokładnie widać co więcej, zaczęła używać tych aplikacji w stylu „jak będzie wyglądać moje dziecko?” gdzie komputer bierze cechy wyglądu ze zdjęć rodziców…
Możesz mój komentarz uznać za hejterski, bo w ciąży niestety nigdy nie byłam, dopiero staram się o swoją pierwszą.
Absolutnie nie piszę tego z zazdrości, staram się kierować zdrowym rozsądkiem.
Myślę że dziecko z zadartym, szerokim, mniejszym czy większym nosem będzie Twoim największym szczęściem a komentarze rodziny i znajomych nie są kierowane po to żeby sprawić Ci przykrość
Na tych pierwszych USG to nie wiem. Ale ja dla bajeru byłam na usg 3/4d w pod sam koniec ciąży. Lekarz mnie pytał w sumie po co mi to xD no ale płace to mam. I serio dzieciaki wyglądały tam ideolo, jak potem po urodzeniu. No i niestety skóra zdjęta z ojca
Tzn. ojciec mi się oczywiście podoba xD ale nosisz 9 miesięcy i ni ch*ja do Ciebie niepodobne
No ale czemu? Przecież Twój mąż no to jest jej rodzinaChyba hormony ciążowe Cię trochę ponoszą siostra mojego męża jak się mój syn urodził powiedziała "normalnie jakby był z naszej rodziny". Zabolało,ale może czegoś nie przetworzyła
Masz dużo racji,ja właśnie nie rozumiem po co ludzie komentują i oceniają po zdjęciu usg. Długo się starasz czy dopiero zaczynacie?Ja się zastanawiam co te kobiety ciężarne mają z dopatrywaniem się swoich cech wyglądu w zdjęciu usg. Rozumiem jak się dziecko urodzi to naturalnym jest wyszukiwanie podobieństw. Ale na usg? Nawet jeśli ono jest w 3D. Przecież najważniejsza jest ocena lekarza, że narządy są rozwinięte, a dziecko zdrowe.
Moja koleżanka jest obecnie w 30tc i ostatnio usłyszałam od niej, że córka ma na pewno jej usta. Zamarłam i zapytałam jak może być tego pewna. Odparła, że po zdjęciu dokładnie widać co więcej, zaczęła używać tych aplikacji w stylu „jak będzie wyglądać moje dziecko?” gdzie komputer bierze cechy wyglądu ze zdjęć rodziców…
Możesz mój komentarz uznać za hejterski, bo w ciąży niestety nigdy nie byłam, dopiero staram się o swoją pierwszą.
Absolutnie nie piszę tego z zazdrości, staram się kierować zdrowym rozsądkiem.
Myślę że dziecko z zadartym, szerokim, mniejszym czy większym nosem będzie Twoim największym szczęściem a komentarze rodziny i znajomych nie są kierowane po to żeby sprawić Ci przykrość
A dużo by opowiadać a to nie miejsce.A ogólnie nie lubicie się raczej? Dlaczego myślisz, że zazdrości Wam córki?