Andrewa kompletnie się nie przejmuj. Tak jak pisały dziewczyny, facet ma inaczej. Jak przekonuje mnie mój K wszyscy faceci bez wyjątków oglądają pornografię - tyle że jedni przyznają się swoim kobietom a inni nie. Co więcej, większość z nich się masturbuje, i to bez względu na regularne czy udane życie seksualne z żoną czy partnerką. Nie ma to absolutnie nic wspólnego z brakiem miłości, szacunku, brakiem pożądania, brakiem ochoty na żonę czy partnerkę. Najłatwiej się z tym po prostu pogodzić, tzn. podejść do tego z przymróżeniem oka i dystansem. Są po prostu bardzo prosto skonstruowani, rządzą tym hormony. Zupełnie się tym nie przejmuj, bo będziesz się niepotrzebnie wkręcać w zazdrość, niską samoocenę itd. A to nie ma z tym nic wspólnego. Facet zagląda na strony porno tak jak na tvn24. Ja zupełnie odpuściłam. Zresztą czasem razem coś sobie obejrzymy i też jest miło :-). Wrzuć na luz. Na pewno Cię kocha i to się nie zmieniło. U kobiet te chwilowe przestoje - ciąża, połóg, infekcje sprawiają że mamy tzw. przerwę. A faceci tego nie mają. Więc sobie radzą w inny sposób. Jakby Cię zdradzał z innymi kobietami, to by było zupełnie coś innego. A tak, to naprawdę się nie przejmuj :-)
To oczywiście moje subiektywne zdanie.