reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zasypianie przy piersi

dziondzia

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
11 Luty 2006
Postów
36
Witam. Mam taki oto problem, moje dziecko umie zasnąć tylko przy piersi. Nawet na rękach uśpić się nie da. Kiedy próbowałam ją zostawić razem z mężem sam na sam, płakała w niebogłosy i usneła dopiero ze zmęczenia. Nie potrafię jej tak katować. Może ktoś ma lepszy pomysł? Proszę o rady!
 
reklama
U nas Melka tez zsypiała pzry piersi ale po jakims czasie zaczełam ja po karmieniu usypiac na rekach ze smoczkiem a potem stopniowo pomału przeszlismy na łozko ze ja albo tatus sie kładzie koło niej i nuci jej kołysanki i telepie po dupeczce . W taki o to sposób Mela nam teraz zasypia a pozniej przenosze ja do łozeczka i tak spi ;)
pozdrawiam
 
jeśli chodzi o usypianie na noc to my także usypiamy przy cycu
i ja narazie nie zamierzam tego zmieniać

ale jeśli chodzi o dzień to nie ma problemu z usypianiem bez cyca
poprostu musi sie tego nauczyc
i musisz ty go tego nauczyc nikt inny

myślę że potrzebujecie pewnego rytuału zwiazanego z usupianiem
wiąze sie to zarówno z pora w jakiej dziecko idzie spać jak i w sposobie usypiania
 
Miłosz zasypia tylko przy piersi ! No chyba że mnie nie ma to u babci zaśnie na rączkach ale jak tylko jestem to cycek musi być!
Nie zamierzam tego narazie zmieniać ,myślę że Miłoszek sam do tego dojrzeje i pewnego dnia pozostawi cyca.
 
Wiem że czasem jest to uciążliwe bo u nas jest tak samo. Cycuś tylko i nic więcej, ale w dzień jak zostawię go z kimś innym to zaśnie na rękach. Najpierw oczywiście jest walka ale pózniej ulega i zasypia. Najważniejsze się nie zrazic bo będzie się wyginac itd. wtedy możesz zaśpiewac kołysankę " aaa kotki dwa" lub coś innego. Lepiej niech zrobi to ktoś za ciebie bo dziecko wyczuje że ulegniesz i ono będzie i tak i tak miało cyca - a tak... tato nie da cyca ;)
 
Ja też miałam ten problem. Jagoda usypiała tylko przy cycu i na noc i w dzień. Zaczęłam ja uczyć spać najpierw w dzień bez cyca. A zebrałam się do tego w momencie kiedy zaczęła spać przy cycu, nie usypiać a spać... nie mogłam jej "odłączyć" od siebie ! Po paru takich posiedzeniach powiedziałam basta. To było z miesiąc temu.
Kładłam ją do łóżeczka w dzień i tłumaczyłam że ma spać, pokazywałam jej jak ma się położyć i nie brałam na ręce jak się darła tylko jak przestawała. Jak się strasznie wydzierała to wychodziłam na chwilkę z pokoju żebym nie wymiękła... Oj polały się łezki i Jagody i moje ale poskutkowalo. Po paru dniach stwierdziłam że na noc cyca też nie dostanie żeby całkiem już nie kojarzyła cyca i spania. Udało się !!! Na noc usypia bez problemu, nawet się sama kładzie. W dzień czasami zajmuje jej to z 10 minut a początkowo męczyłyśmy się i godzine !
Teraz w dzień jak nie może usnąć to troszke marudzi, to pomagam jej się kłaść, troszke pogłaskam albo pośpiewam. A czasami ona się drze jak jej śpiewam albo jej dotykam albo biore na ręce ;D Więc nieraz poprostu czekam aż troszke sama pomarudzi i sama sie usypia. Cud.
 
Matahari Brawo !!
Mi brakuje własnie konsekwencji szybko wymiekam jak mi mały płacze!!!

A u nas spanie przy cycu pełną parą
mały już wogóle nie zasypia sam tylko na spacerach

teraz wymyśliłam sobie taki plan
będe ganiać z nim na spacery na drzemki
z tydzień tak zeby sie przyzwyczaił do spania bez cyca ze smokiem albo i bez(bo w sumie to nigdy go nie preferował)
 
agula te spacery to też na krótką mete działają ;)
Ja też tak robiłam. Jak zauważyłam ze ona na spacerku spi to zaczęłąm wychodzić własnie w czasie drzemki. Ale te nasze dzieci chyba teraz za szybko sobie wszystko zmieniają i Jagoda już przestawiła sobie drzemki ;D
A i jeszcze jedno... jak dawałam jej cyca na drugie śniadanie to też szybko przestawiła sobie drzemke własnie po cycu. Więc cyc jest teraz na śniadanie raniutko a potem jakieś drugie śniadanie i drzemka.
 
u nas teraz dni prawie bez cycowe są
Mały ma jedną drzemke ok południa
i jak jest ładna pogoda to z nim wychodze i usypia w spacerówce
a jak nie no to włąśnie jeszcze cyc

"Zasięgnełam języka "i dowiedziałam się ze najlepiej zacząć od nocyi w ten sposób oduczac maluszki zasypiania przy piersi, niestety u nas wiąze sie to z odstawianiem
bo myśle że czas już najwyższy
 
reklama
Witajcie! Jestem tu nowa i jeszcze nie umiem biegle poruszac sie po stronce. Ale jak czytam to co piszecie to jakbym siebie widziała. nawet nie przypuszczałam,że tyle osób moze mieć podobne ba...prawie takie same problemy. Mój miłosz zasypia przy cycusiu i nie zamierza odpuscić. Jak go klade w dzień do łóżeczka to płacze tak długo aż w końcu wyciagnie sobie szczebelki z łóżeczka i wyjdzie sam. Jak podjae butelke...to owszem napije sie czemu nie..ale za chwile czuje jego zębole na bluzce i szuka cyca. Masakra z zasypianiem przy cycusiu.....ale o dziwo dziadkom usypia. Jak jest zmeczony tonie trzeba go bujać tylko zamyka oczy i śpi...Ale ze mna robi co chce. Pozdarwiam
 
Do góry