reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zapytanie o butelkę do karmienia

Ania919

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
9 Październik 2019
Postów
61
Witam, drogie mamy jak butelkę do karmienia MM polecacie. Synek 3 tygodnie karmiony km, mamy butelkę lovi mammafeel , ale jakoś tak jak zaczyna z niej pić to ciągnie tak mocno, że az muszę na chwilę wyciągnąć bo boje się że za mocno mu leci. Położna mówi że butelka ok, mam nie zmieniać, ale może polecacie jakaś , zastanawiam się nad tą antykolkowa dr Browns , faktycznie pomaga ? Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam
 
reklama
Witam, drogie mamy jak butelkę do karmienia MM polecacie. Synek 3 tygodnie karmiony km, mamy butelkę lovi mammafeel , ale jakoś tak jak zaczyna z niej pić to ciągnie tak mocno, że az muszę na chwilę wyciągnąć bo boje się że za mocno mu leci. Położna mówi że butelka ok, mam nie zmieniać, ale może polecacie jakaś , zastanawiam się nad tą antykolkowa dr Browns , faktycznie pomaga ? Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam
Nam neurologopeda Mammafeel nie polecała i niestety sobie leży. Brownsów antykolkowych nie lubię z uwagi na to jak dokładnie trzeba je myć i suszyć, aby nie zapleśniały. Podobno „antykolkowy” to chwyt marketingowy. My mamy z córką Lansinoh, jest w porządku. Syn używał Lovi Medical+, której z kolei córka nie akceptuje totalnie i której też nie polecała neurologopeda, bo za szybko z niej leci 🙈 Dobrą butelką, z której nie leci szybko, jest jeszcze Avent, ale często trzeba zmieniać smoczek na szybszy przepływ, bo naprawdę wolno leci i niektóre dzieciaki nie chcą pić (np. w butelce małej jest przepływ nr 2, neurologopeda powiedziała żeby dokupić nr 3 jeśli nie chce dziecko z niej pić).
 
Nam neurologopeda Mammafeel nie polecała i niestety sobie leży. Brownsów antykolkowych nie lubię z uwagi na to jak dokładnie trzeba je myć i suszyć, aby nie zapleśniały. Podobno „antykolkowy” to chwyt marketingowy. My mamy z córką Lansinoh, jest w porządku. Syn używał Lovi Medical+, której z kolei córka nie akceptuje totalnie i której też nie polecała neurologopeda, bo za szybko z niej leci 🙈 Dobrą butelką, z której nie leci szybko, jest jeszcze Avent, ale często trzeba zmieniać smoczek na szybszy przepływ, bo naprawdę wolno leci i niektóre dzieciaki nie chcą pić (np. w butelce małej jest przepływ nr 2, neurologopeda powiedziała żeby dokupić nr 3 jeśli nie chce dziecko z niej pić).
No właśnie mam jeszcze Avent i podam zobaczymy, ta lovi Mammafeel to z niej na początku tak leci , że wypuszczam trochę na początku mleka do zlewu tak z niej leci, a syn jak zaciągnie na pierwszy raz to wyjmuje na chwilę bo się boję :/
 
No właśnie mam jeszcze Avent i podam zobaczymy, ta lovi Mammafeel to z niej na początku tak leci , że wypuszczam trochę na początku mleka do zlewu tak z niej leci, a syn jak zaciągnie na pierwszy raz to wyjmuje na chwilę bo się boję :/
Niestety, z Mammafeel cieknie, wystarczy przechylić butelkę i nam psika 🙈 To samo z Lovi Medical+, ale akurat tę syn akceptował, całe butelkowanie na niej przeszedł i nic mu nie było, więc nie zmieniałam. Córka Aventu nie zaakceptowała, zaakceptowała tylko Lansinoh. Trochę też trzeba się dostosować do dziecka, bo jak nie wypije z konkretnego smoczka no to nie zmusisz :) Ja mam cały koszyk nieużywanych butelek różnych marek 🙈
 
My mamy momma lansinoh ( polecana przez logopedę). Łatwo złapać, bo okrągły smoczek.

Z antykolkowych to żadna nam się nie sprawdziła, jedynie odbicie malucha po posiłku. Była duża różnica jak się tego nie udało zrobić.
 
No właśnie mam jeszcze Avent i podam zobaczymy, ta lovi Mammafeel to z niej na początku tak leci , że wypuszczam trochę na początku mleka do zlewu tak z niej leci, a syn jak zaciągnie na pierwszy raz to wyjmuje na chwilę bo się boję :/
A karmisz prawidłowo? Bo karmiąc butelka, butelka nie powinna być przechylona do dołu. Powinna być właściwie poziomo do podłoża. Żeby nie leciało z niej grawitacyjnie. :) Może w tym leży problem?
 
reklama
Do góry