Zapomnialam o staraniach ;)

[Sylka88]

Dziewczyny , może któraś z Was mnie trochę uspokoi, albo i nie..... :/
Staramy się z mężem o dzidziuśka , jakoś od początku lata, bez powodzenia...
Bez owocne początki , jak to pewnie u większości z Nas dostarczają trochę stresu i lekkiej psychozy na tym punkcie .
Pierwsze 2, 3 miesiące starań, uważałam co jem , alkohol ( pije sporadycznie , na domówkach z rodzinką itp ) brałam witaminki , kwas itd.
Nie udawało się to najpierw lekki stres , później doszukiwanie się czemuuuu , a od miesiąca odpuściłam psychicznie do tego stopnia , że zapomniałam że mam dni plodne od 1.11 .
Kochaliśmy się w tych dniach z mężem, oczywiście "do końca " , a że oboje mieliśmy kilka dni urlopu i wypadły imprezki rodzinne to pozwoliliśmy sobie trochę na % ... mąż jednego i kolejnego wieczoru na 2 , 3 drinki ,ja podobnie tylko 2,3 kieliszki wina.
Istnieje oczywiście możliwość zajścia, w stanie nie do końca trzeźwym.... :/
Jeszcze infekcja mi się przyplątała 2 dni temu .....
Jestem zła na siebie , że za bardzo wyluzowałam ... Pani odpowiedzialna :/
Czy to bardzo źle, jeżeli zdażyło by się zajsc po % ??? .

 

[Sylka88]

Dziewczyny , może któraś z Was mnie trochę uspokoi, albo i nie..... :/
Staramy się z mężem o dzidziuśka , jakoś od początku lata, bez powodzenia...
Bez owocne początki , jak to pewnie u większości z Nas dostarczają trochę stresu i lekkiej psychozy na tym punkcie .
Pierwsze 2, 3 miesiące starań, uważałam co jem , odstawiłam alkohol ( pije sporadycznie , na domówkach z rodzinką itp ) brałam witaminki , kwas itd.
Nie udawało się to najpierw lekki stres , później doszukiwanie się czemuuuu , a od miesiąca odpuściłam psychicznie do tego stopnia , że zapomniałam że mam dni plodne od 1.11 .
Kochaliśmy się w tych dniach z mężem, oczywiście "do końca " , a że oboje mieliśmy kilka dni urlopu i wypadły imprezki rodzinne to pozwoliliśmy sobie trochę na % ... mąż jednego i kolejnego wieczoru na 2 , 3 drinki ,ja podobnie tylko 2,3 kieliszki wina.
Istnieje oczywiście możliwość zajścia, w stanie nie do końca trzeźwym.... :/
Jeszcze infekcja mi się przyplątała 2 dni temu .....
Jestem zła na siebie , że za bardzo wyluzowałam ... Pani odpowiedzialna :/
Czy to bardzo źle, jeżeli zdażyło by się zajsc po % ??? .

 

[Sylka88]

Odstawiłam alkohol *

 

[Bibi89]

Dziewczyny , może któraś z Was mnie trochę uspokoi, albo i nie..... :/
Staramy się z mężem o dzidziuśka , jakoś od początku lata, bez powodzenia...
Bez owocne początki , jak to pewnie u większości z Nas dostarczają trochę stresu i lekkiej psychozy na tym punkcie .
Pierwsze 2, 3 miesiące starań, uważałam co jem , alkohol ( pije sporadycznie , na domówkach z rodzinką itp ) brałam witaminki , kwas itd.
Nie udawało się to najpierw lekki stres , później doszukiwanie się czemuuuu , a od miesiąca odpuściłam psychicznie do tego stopnia , że zapomniałam że mam dni plodne od 1.11 .
Kochaliśmy się w tych dniach z mężem, oczywiście "do końca " , a że oboje mieliśmy kilka dni urlopu i wypadły imprezki rodzinne to pozwoliliśmy sobie trochę na % ... mąż jednego i kolejnego wieczoru na 2 , 3 drinki ,ja podobnie tylko 2,3 kieliszki wina.
Istnieje oczywiście możliwość zajścia, w stanie nie do końca trzeźwym.... :/
Jeszcze infekcja mi się przyplątała 2 dni temu .....
Jestem zła na siebie , że za bardzo wyluzowałam ... Pani odpowiedzialna :/
Czy to bardzo źle, jeżeli zdażyło by się zajsc po % ??? .

Kaczynski mowi ze to bardzo źle...

 

[Sylka88]

Zdarzyłoby *


Piszę z pracy na szybko ! Stąd błędy :/

 

[Sylka88]

Kaczynski mowi ze to bardzo źle...

Jestem na czasie !

 

[NiebieskookaEM]

Z tego, co słyszałam od lekarzy, to pierwsze tygodnie to wóz albo przewóz. Jeśli % miał zaszkodzić, to zaszkodziłby na początku i nic by nie wyszło. Jeśli nie zaszkodził i jest ok, to raczej powinno być dalej ok.

 

[ainola]

Jak nie ma implantacji to nie szkodzi, nie ma jak.

 

[INKA1990]

Mam masę koleżanek które zaszły w ciążę właśnie w trakcie wakacji, jak odpuściły starania i nie kontrolowały dni płodnych. Oczywiście jak to na wakacjach, zdarzało się, że piły alkohol i to w niemałych ilościach. Wszystkie mają zdrowe dzieci.
Jeżeli podejrzewasz, że mogłaś zajść w ciążę to po prostu nie pij więcej alkoholu i pamiętaj o suplementach. Niektóre starają się kilka lat, myślisz, że przez te lata nigdy nie zdarzyło im się upić? Na tym etapie to nie ma wpływu na dziecko.

 

[Sylka88]

Mam masę koleżanek które zaszły w ciążę właśnie w trakcie wakacji, jak odpuściły starania i nie kontrolowały dni płodnych. Oczywiście jak to na wakacjach, zdarzało się, że piły alkohol i to w niemałych ilościach. Wszystkie mają zdrowe dzieci.
Jeżeli podejrzewasz, że mogłaś zajść w ciążę to po prostu nie pij więcej alkoholu i pamiętaj o suplementach. Niektóre starają się kilka lat, myślisz, że przez te lata nigdy nie zdarzyło im się upić? Na tym etapie to nie ma wpływu na dziecko.

Dzięki za te słowa , potrzebowałam tego ...
Oczywiście nie pije , po prostu w tygodniu co mialam dni plodne , zdarzyło mi się wypić kilka lampek czerwonego wina :/ i koniec .