reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zapłodniona komórka

Mika94

Początkująca w BB
Dołączył(a)
18 Luty 2022
Postów
24
Cześć dziewczyny,
Naszła mnie trochę dziwna rozkmina. Co się dzieje w sytuacji gdy komórka jajowa zostaje zapłodniona ale przez niedrożny jajowod nie ma się jak zagnieździć w macicy? Normalnie gdy jajowod jest drożny ale z jakiegoś powodu komórka się nie zagnieździ obumiera i zostaje wydalona z organizmu... a w takim przypadku jak organizm się z niej oczyszcza? Jakoś się wchłania czy „zalega” 😂
 
reklama
Cześć dziewczyny,
Naszła mnie trochę dziwna rozkmina. Co się dzieje w sytuacji gdy komórka jajowa zostaje zapłodniona ale przez niedrożny jajowod nie ma się jak zagnieździć w macicy? Normalnie gdy jajowod jest drożny ale z jakiegoś powodu komórka się nie zagnieździ obumiera i zostaje wydalona z organizmu... a w takim przypadku jak organizm się z niej oczyszcza? Jakoś się wchłania czy „zalega” 😂


Zagnieżdża się w innym miejscu np w jajowodzie i jest to ciąża pozamaciczna która grozi jego pęknięciem i w konsekwencji nawet śmiercią. Nie ma tu nic zabawnego
 
Zagnieżdża się w innym miejscu np w jajowodzie i jest to ciąża pozamaciczna która grozi jego pęknięciem i w konsekwencji nawet śmiercią. Nie ma tu nic zabawnego
To mimo wszystko dość rzadkie. Przecież dużo dziewczyn ma niedrozny jajowód a ciąży pozamacicznej nie mają. Zresztą jak jest niedrozny to plemnik ma jak sie przedostać do komórki? Pytanie Miki jest dobre. Moze w tym jajowodzie komórka się jakoś rozkłada i wchłania? Nie mam pojęcia. Trzebaby się gina spytać.
Edit; doczytałam, ze chodzi o zaplodniona komórkę. Nie wiem czy przy niedrozny jajowodzie jest możliwe zapłodnienie
 
Jest możliwe zapłodnienie przy niedrożnymi jajowodzie. Plemnik jest mniejszy od jajeczka, więc jemu łatwiej się przedostać. Później ciąża może utknąć i zagnieździć się w jajowodzie. Może być tez tak, ze drugi jajowod przechwyca jajeczko i wtedy dochodzi do zdrowej ciąży. Dużo możliwych opcji. Ciąża pozamaciczna tez może się w jakiś sposób wydalić samoistnie (krwawienie z jajowodu do macicy) i pewnie w jakiś sposób wchłonąć.
 
Zagnieżdża się w innym miejscu np w jajowodzie i jest to ciąża pozamaciczna która grozi jego pęknięciem i w konsekwencji nawet śmiercią. Nie ma tu nic zabawnego
Absolutnie się z tego nie śmieję, po prostu naszła mnie taka „głupia niecodzienna myśl” stąd być może zle odebrałaś emotkę... jestem ostatnią osobą która śmiałaby się z takiego nieszczęścia. Sama „buźka” dotyczyła wyłącznie tej głupiej rozkminy która siedziała mi w głowie pol dnia
 
To mimo wszystko dość rzadkie. Przecież dużo dziewczyn ma niedrozny jajowód a ciąży pozamacicznej nie mają. Zresztą jak jest niedrozny to plemnik ma jak sie przedostać do komórki? Pytanie Miki jest dobre. Moze w tym jajowodzie komórka się jakoś rozkłada i wchłania? Nie mam pojęcia. Trzebaby się gina spytać.
Edit; doczytałam, ze chodzi o zaplodniona komórkę. Nie wiem czy przy niedrozny jajowodzie jest możliwe zapłodnienie
Teoretycznie jest, bo plemniki są mniejsze od samej komórki
 
To mimo wszystko dość rzadkie. Przecież dużo dziewczyn ma niedrozny jajowód a ciąży pozamacicznej nie mają. Zresztą jak jest niedrozny to plemnik ma jak sie przedostać do komórki? Pytanie Miki jest dobre. Moze w tym jajowodzie komórka się jakoś rozkłada i wchłania? Nie mam pojęcia. Trzebaby się gina spytać.
Edit; doczytałam, ze chodzi o zaplodniona komórkę. Nie wiem czy przy niedrozny jajowodzie jest możliwe zapłodnienie

Jak dla mnie dodawanie w takim poście buźki "płaczę ze śmiechu" jest nie na miejscu totalnie - sory. Argument za - że to rzadkie mnie nie przekonuje. Ale być może dlatego, że jestem świeżo po CP i tylko ja wiem ile mnie to kosztowało psychicznie (nie wiem jeszcze czy to wina niedrożnego jajowodu, bo jestem przed sprawdzeniem)

Resztę z medycznego punktu widzenia już opisała niematkawariatka
 
Jak dla mnie dodawanie w takim poście buźki "płaczę ze śmiechu" jest nie na miejscu totalnie - sory. Argument za - że to rzadkie mnie nie przekonuje. Ale być może dlatego, że jestem świeżo po CP i tylko ja wiem ile mnie to kosztowało psychicznie (nie wiem jeszcze czy to wina niedrożnego jajowodu, bo jestem przed sprawdzeniem)

Resztę z medycznego punktu widzenia już opisała niematkawariatka
Jejku bardzo mi przykro... najmocniej przepraszam, absolutnie piszcząc post nie miałam w głowie „śmieszków” co do konsekwencji takiego zapłodnienia... mogę tylko domyśleć się jak ciężko ci było... :(
 
Ja miałam oba niedrożne jajowody, w moim przypadku nic się po prostu nie działo. Pewnie komórka jajowa była wchłonięta. Udało się je udrożnić poprzez laparoskopię.
 
reklama
Jest możliwe zapłodnienie przy niedrożnymi jajowodzie. Plemnik jest mniejszy od jajeczka, więc jemu łatwiej się przedostać. Później ciąża może utknąć i zagnieździć się w jajowodzie. Może być tez tak, ze drugi jajowod przechwyca jajeczko i wtedy dochodzi do zdrowej ciąży. Dużo możliwych opcji. Ciąża pozamaciczna tez może się w jakiś sposób wydalić samoistnie (krwawienie z jajowodu do macicy) i pewnie w jakiś sposób wchłonąć.
wszystko spoko poza możliwością przechwycenia jajeczka przez drugi jajowód. Jak? Jeżeli dojdzie do takiego zapłodnienia, trzeba ciążę usunąć operacyjnie zanim dojdzie do rozsadzenia jajowodu. Dlatego ważne jest USG potwierdzajace ciążę najlepiej w 6tc
 
Do góry