Madzia_S
Matka Polka
Ostatnio dałam przez dwa dni po jednym i pomogło. I jestem przygotowana na akcję "termometr" w razie zaparcia, a będzie takowe z pewnością.
reklama
dziewczynki kochane u nas też kolki są i to wcale nie małe i z kupką problemy też mąż mój poszedł wczoraj do apteki, farmaceuta polecił syrop..firmy WOODWARDS " GRIPE WATER" no i normalnie jakby kto ręką odjął mała przestała płakac i kupki częściej robi....myślę że warto kupić...ja zapłaciłam u nas ok.16 zł to nic innego jak woda koperkowa
No własnie .. szkoda, ze nie ma uniwersalnego leku na kolke... u nas sie sparwdził Esputicon oststatnio -a wcześniej chyba żle podawałam teraz przed jedzeniem zmieszane z mlekiem.No ale najlepiej wychodzi masaż.I działa zawsze.Przynajmniej uspokajająco.
anusiakanusia
Styczniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 12 Maj 2005
- Postów
- 1 705
Co do kupek co kilka dni,
moja Zuzia robi co 3-4 dni, ciocie mam pediatre ona twierdzi ze to sie zdarza jak dziecko dobrze przyswaja pokarm matki- jesli kupki wychodza bez bolo to jest oki. ale wczoraj przeszlysmy przez pieklo- malutka nadymala sie jak szalona i nie mogla wydusic, plakala a raczej krzyczala, pocila sie, do cyca chciala ale pic nie mogla. dzis bylam z nia u lekarza i dala nam jakas zawiesine na 4 tyg, wspomagajaca prace jelit. Dostala tez czopek i poszla wielka kupa- teraz spi jak aniolek!!!
Boze to straszne jak dziecko tak sie meczy a ja nic nie moge pomoc- masowalalm, oklady robilam, nawet termometru sprobowalam i nic... A normalnie Zuzia jak Aniolek
A to wszytsko pewnie przeze mnie glupia bo sie ostatnio jakichs slodyczy nawtrazalalam- i nowalijek... Od dzis jestem na diecie
Pozdrawiam- styczniowka Ania
moja Zuzia robi co 3-4 dni, ciocie mam pediatre ona twierdzi ze to sie zdarza jak dziecko dobrze przyswaja pokarm matki- jesli kupki wychodza bez bolo to jest oki. ale wczoraj przeszlysmy przez pieklo- malutka nadymala sie jak szalona i nie mogla wydusic, plakala a raczej krzyczala, pocila sie, do cyca chciala ale pic nie mogla. dzis bylam z nia u lekarza i dala nam jakas zawiesine na 4 tyg, wspomagajaca prace jelit. Dostala tez czopek i poszla wielka kupa- teraz spi jak aniolek!!!
Boze to straszne jak dziecko tak sie meczy a ja nic nie moge pomoc- masowalalm, oklady robilam, nawet termometru sprobowalam i nic... A normalnie Zuzia jak Aniolek
A to wszytsko pewnie przeze mnie glupia bo sie ostatnio jakichs slodyczy nawtrazalalam- i nowalijek... Od dzis jestem na diecie
Pozdrawiam- styczniowka Ania
reklama
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2016
- Postów
- 2
ma zaparcia u mojego 7 miesięczniaka stosuję dicopeg junior i to zawsze nam pomaga w takich sytuacjach 