reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zanik objawów w 9+5

Violk4

Fanka BB :)
Dołączył(a)
11 Grudzień 2022
Postów
651
Jestem w pierwszej ciąży, nie mam pojęcia na co się nastawiać.
Od początku miałam słabe objawy jedynie bolały mnie piersi i było mi niedobrze tylko i wyłącznie wieczorami, a czasem bolała mnie też głowa.

Od wczoraj nie bolą mnie piersi, chodzę załamana ciągle płacze bo przez to czuję że coś złego się dzieje z dzieckiem .

Kolejna Wizytę mam dopiero 30 grudnia.. oszaleje do tej pory, a niestety nawet prywatnie nie ma miejsca żaden ginekolog w okolicy.. przed świętami, żeby mnie przyjąć

Co robić??
 
reklama
Jestem w pierwszej ciąży, nie mam pojęcia na co się nastawiać.
Od początku miałam słabe objawy jedynie bolały mnie piersi i było mi niedobrze tylko i wyłącznie wieczorami, a czasem bolała mnie też głowa.

Od wczoraj nie bolą mnie piersi, chodzę załamana ciągle płacze bo przez to czuję że coś złego się dzieje z dzieckiem .

Kolejna Wizytę mam dopiero 30 grudnia.. oszaleje do tej pory, a niestety nawet prywatnie nie ma miejsca żaden ginekolog w okolicy.. przed świętami, żeby mnie przyjąć

Co robić??
Nic nie robic :) objawy jak najbardziej mogą zanikać, nic się złego nie dzieje. Weź kilka głębokich oddechów, zrób sobie kakao albo herbatę i nie stresuj się.
 
Nie każda kobieta ma objawy ciąży i to nie jest tak, że będziesz miała te same objawy cały czas. Mój przykład, ból brzucha jak na miesiączkę i ból piersi miałam przez 2-3 tygodnie (5-7tc), a później do teraz (12tc) nie mam żadnych objawów, jak ręką odjął z dnia na dzień, prócz tego, że nic mi się nie chce, ale to też kwestia pogody 🙈 szczerze, gdyby nie USG robione co 3 tygodnie to nie wiedziałabym, że jestem w ciąży, bo w ogóle jej nie czuję, nie mam żadnych objawów typowo ciążowych od kilku tygodni 😊
 
Oddychać i postarać się uspokoić. Wyciszenie objawów, zwłaszcza w 10 tygodniu, prawdopodobnie o niczym nie świadczy. Też miałam ciążę bezobjawową, a kiedy w 10 tygodniu ustały jakiekolwiek oznaki ciąży to posiałam kosmiczną panikę - zupełnie niepotrzebnie - wszystko było ok. Trzymam kciuki :)
 
Tak bardzo chciałabym nie panikować.
Byłam u lekarza 28.listopada z USG był to 7+4dni, biło już serduszko..
Z ost miesiączki to był 9 tydzień


następną wizytę mam dopiero 9.01 nie uwazacie że to za długo ?
+ 30.12 prenatalne, u zupełnie innego ginekologa .

Zmartwienie to moje drugie imię.
Czy tylko ja tak panikuje w pierwszej ciąży ?

A może wykonam sobie betę? I zobaczę jaki mam przyrost ??
 
Tak bardzo chciałabym nie panikować.
Byłam u lekarza 28.listopada z USG był to 7+4dni, biło już serduszko..
Z ost miesiączki to był 9 tydzień

następną wizytę mam dopiero 9.01 nie uwazacie że to za długo ?
+ 30.12 prenatalne, u zupełnie innego ginekologa .

Zmartwienie to moje drugie imię.
Czy tylko ja tak panikuje w pierwszej ciąży ?

A może wykonam sobie betę? I zobaczę jaki mam przyrost ??
Nie rób bety, bo na tym etapie już nie patrzy się na przyrosty.
Nie schizuj. Dopóki nie ma krwawienia to jest ok.
Jak masz prenatalne po drodze to spoko odstęp. Na początku jak nic się nie dzieje to częstsze wizyty są bez sensu.
Wycisz sie i spokojnie :)
 
Daj sobie na spokojnie kilka dni. U mnei tez znikały objawy, a potem wracały po 2 dniach i to silniejsze.
Jesli byś się bardzo stresowała, to podjedź do większego miasta, tam na pewno kogoś znajdziesz (polecam znanylekarz.pl ), abyś w spokoju serca spędziła Święta :)
 
Jestem w pierwszej ciąży, nie mam pojęcia na co się nastawiać.
Od początku miałam słabe objawy jedynie bolały mnie piersi i było mi niedobrze tylko i wyłącznie wieczorami, a czasem bolała mnie też głowa.

Od wczoraj nie bolą mnie piersi, chodzę załamana ciągle płacze bo przez to czuję że coś złego się dzieje z dzieckiem .

Kolejna Wizytę mam dopiero 30 grudnia.. oszaleje do tej pory, a niestety nawet prywatnie nie ma miejsca żaden ginekolog w okolicy.. przed świętami, żeby mnie przyjąć

Co robić??
Też miałam zanik objawów w 9tc, wizytę miałam w 11 i myślałam że umrę na zawał do tego czasu. Też miałam ciążę co do zasady bezobjawową.
Popatrz na olx czy vinted w swojej okolicy czy nikt nie sprzedaje detektora tętna płodu. Może to Ciebie uspokoi :)
 
Tak bardzo chciałabym nie panikować.
Byłam u lekarza 28.listopada z USG był to 7+4dni, biło już serduszko..
Z ost miesiączki to był 9 tydzień


następną wizytę mam dopiero 9.01 nie uwazacie że to za długo ?
+ 30.12 prenatalne, u zupełnie innego ginekologa .

Zmartwienie to moje drugie imię.
Czy tylko ja tak panikuje w pierwszej ciąży ?

A może wykonam sobie betę? I zobaczę jaki mam przyrost ??
Ja miałam wizytę co 4 tygodnie, u Ciebie też by tak pewnie wyszło, ale święta są po drodze. Fajnie, że te prenatalne się wstrzeliły :)
 
reklama
Z tymi detektorami to tak różnoe jest. Nie sugerowałabym się, bo można jeszcze większej schizy dostać. U mnie w 14 tygodniu w szpitalu położne detektorami nie znajdowały nic, a na USG było wszystko pięknie.
 
Do góry