reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zanik objawów w 9+5

Też miałam zanik objawów w 9tc, wizytę miałam w 11 i myślałam że umrę na zawał do tego czasu. Też miałam ciążę co do zasady bezobjawową.
Popatrz na olx czy vinted w swojej okolicy czy nikt nie sprzedaje detektora tętna płodu. Może to Ciebie uspokoi :)
Większosć ma napisane, ze łapie od 12 tc. I jak dziewczyna teraz w 10 tygodniu nie znajdzie serduszka ( no bo może nie wyłapać), chyba bardziej ją to zestresuje.
 
reklama
Kochana, ale przecież masz objaw :) Schizujesz :) I tak może być przez całą ciążę, niestety. Spokojnie, oczywiście, jeśli to Ci da spokój, to idź na USG się upewnić. Mi w ósmym tygodniu jakby objawy zanikły, a ciąża dochodzona :) Trzymam kciuki.
 
Tak, zdecydowanie tak może być i to normalnie. Objawy zmieniają się i nie ma tu zasady. Postaraj się podejść do tego na spokojnie, choć rozumiem, że to niełatwe :)
 
Jestem w pierwszej ciąży, nie mam pojęcia na co się nastawiać.
Od początku miałam słabe objawy jedynie bolały mnie piersi i było mi niedobrze tylko i wyłącznie wieczorami, a czasem bolała mnie też głowa.

Od wczoraj nie bolą mnie piersi, chodzę załamana ciągle płacze bo przez to czuję że coś złego się dzieje z dzieckiem .

Kolejna Wizytę mam dopiero 30 grudnia.. oszaleje do tej pory, a niestety nawet prywatnie nie ma miejsca żaden ginekolog w okolicy.. przed świętami, żeby mnie przyjąć

Co robić??
Jeżeli nie masz żadnych skurczy i krwawienia, to przede wszystkim przestać czytać fora, gdzie naczytasz się złych historii, bo tylko się nakręcasz bezsensu ;)
I potwierdzam, objawy ciążowe to nie jest coś, co każda dostaje w pakiecie, jedne kobiety cierpią całą ciążę, inne przechodzą ją bezobjawowo, a kolejne raz mają je, raz nie. Objawy ciążowe to nic innego jak 'tolerancja' organizmu na skoki poziomów hormonów i jeżeli 'nagle' te zniknęły tzn. że organizm się przyzwyczaił do danego poziomu hormonu.
 
Jestem w pierwszej ciąży, nie mam pojęcia na co się nastawiać.
Od początku miałam słabe objawy jedynie bolały mnie piersi i było mi niedobrze tylko i wyłącznie wieczorami, a czasem bolała mnie też głowa.

Od wczoraj nie bolą mnie piersi, chodzę załamana ciągle płacze bo przez to czuję że coś złego się dzieje z dzieckiem .

Kolejna Wizytę mam dopiero 30 grudnia.. oszaleje do tej pory, a niestety nawet prywatnie nie ma miejsca żaden ginekolog w okolicy.. przed świętami, żeby mnie przyjąć

Co robić??
Mnie piersi bolały w ciąży 2 dni ...a jestem obecnie w 21tc🤪 Objawy będą zanikać i wracać, zmieniać się i pojawiać się nowe. Ja raz umierałam, kolejnego dnia czułam się jakbym w ciąży nie była. I tak w kółko 🤪

Polecam zachować spokój🙂
 
Tak bardzo chciałabym nie panikować.
Byłam u lekarza 28.listopada z USG był to 7+4dni, biło już serduszko..
Z ost miesiączki to był 9 tydzień


następną wizytę mam dopiero 9.01 nie uwazacie że to za długo ?
+ 30.12 prenatalne, u zupełnie innego ginekologa .

Zmartwienie to moje drugie imię.
Czy tylko ja tak panikuje w pierwszej ciąży ?

A może wykonam sobie betę? I zobaczę jaki mam przyrost ??
Dlaczego właściwie tak panikujesz ? Masz jakieś podstawy? Wiesz ja poroniłam kilka razy, znam wiele kobiet które przechodziły to samo o rozumiem, że panika wtedy jest na porządku dziennym. Ale w Twoim przypadku pierwsza ciąża, póki co bez objawów, serduszko już bije to tylko się cieszyć :)
Co do objawów to często mity, że każda ciąża to wymiotowanie, senność i inne dziwne rzeczy chwilę po seksie jak na filmach. Na prawdę wiele kobiet nie ma żadnych objawów w ciąży albo ma kilka dni a potem znikają tutaj nie ma reguły. Dopóki możesz ciesz się, że ciąża przebiega bezobjawowo i prawidłowo bo bieganie do kibelka co chwila, senność, zmiany humoru to na prawdę nic przyjemnego :) i nie wygląda to jak na amerykańskich filmach. Znam przypadki, kiedy dziewczyny dosłownie robiły sobie łóżko pod kibelkiem tak im doskwierały mdłości albo musiały brać kroplówkę bo dostawały anemii.
Będzie dobrze, nie stresuj się, odpoczywaj i gratulacje :)
 
Dlaczego właściwie tak panikujesz ? Masz jakieś podstawy? Wiesz ja poroniłam kilka razy, znam wiele kobiet które przechodziły to samo o rozumiem, że panika wtedy jest na porządku dziennym. Ale w Twoim przypadku pierwsza ciąża, póki co bez objawów, serduszko już bije to tylko się cieszyć :)
Co do objawów to często mity, że każda ciąża to wymiotowanie, senność i inne dziwne rzeczy chwilę po seksie jak na filmach. Na prawdę wiele kobiet nie ma żadnych objawów w ciąży albo ma kilka dni a potem znikają tutaj nie ma reguły. Dopóki możesz ciesz się, że ciąża przebiega bezobjawowo i prawidłowo bo bieganie do kibelka co chwila, senność, zmiany humoru to na prawdę nic przyjemnego :) i nie wygląda to jak na amerykańskich filmach. Znam przypadki, kiedy dziewczyny dosłownie robiły sobie łóżko pod kibelkiem tak im doskwierały mdłości albo musiały brać kroplówkę bo dostawały anemii.
Będzie dobrze, nie stresuj się, odpoczywaj i gratulacje :)
Chyba naogladałam się jednak za dużo tych filmów ☺️
Ogólnie jestem wielką panikarą 🤪
 
reklama
Nie myśl o tym ;) na pewno wszystko jest dobrze ;)

Ja nie miałam żadnych objawów,
Ból piersi jak na okres i tyle...

Żadnych mdłości ani wymiotów, a już 26tc.

Teraz mam tylko kosmos bo straszne zgagi, ale na początku nic, też się martwiłam że o jeju, na pewno coś jest nie tak, bo wszystkie wymiotują, źle się czują a ja miałam jak w raju, i to na pewno coś się źle dzieje..

A wszystko jest w porządeczku, więc nie zadręczaj się ;)
 
Do góry