reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zamartwica - niedotlenienie mózgu

No u mnie w bloku też dziewczyna urodziła się niedotleniona i też na poczatku było z nią źle a dzisiaj ukończyła studia wyszła za mąż nic po niej nie widać
Nimfii jeżeli chodzi o posiłki to ja nie patrze na normy tylko jak Nikola chce jesć to jej daje tyle ile chce.
 
reklama
Rozne sa przypadki zamartwicy oraz jej nastepstw ;-) Te dzieciaczki ktore wyszly z niej bez wiekszych problemow zdrowotnych maja naprawde wielkie szczescie :tak: Ja teraz chodze caly czas do patologa, rehabilitanta i poradni szczepien. Tam nieraz przychodza takie biedne dzieciaczki ze az sie smutno robi jak sie na nie patrzy :zawstydzona/y: Sa dzieci ktore jezdza na wozkach, ktore nie potrafia chodzic w pelni wyprostowane, takie co nie mowia i nie slysza, albo takie ktore wygladaja jak male niemowlaki mimo iz maja juz 2-3 latka :no:

Jak tak patrze na Macka i porownuje z nimi to zupelnie nic po nim nie widac z oznak zamartwicy. Cieszy mnie to, ze tak sie cala sprawa zakonczyla, bo na poczatku sie najadłam troche strachu :confused2:
 
najgorsze jest to że matka rodzi zdrowe dziecko z 10 punktami a potem po paru latach wychodza jakies nieuleczalne choroby. i tego tak naprawde się boję.

nimfii a powiedz jak miałaś te wesela to Maćka zostawiałaś z babcia? Bo ja mam w te sobote i tak się boję ze szok. nie wiem czy ona nie będzie płakała z babcia bo nigdy nie zostawała.
 
u nas nie bylo problemu, poniewaz mieszkam z moja mama i Maciek jest do niej przezwyczajony, wiec gdy gdzies wychodze on sie z nia świetnie bawi :tak: Nawet nieraz lepiej sie z nia czuje niz ze mna :-p

Mysle ze twoja corcia jest jeszcze w takim okresie ze jej nie zrobi to wiekszej roznicy. Zazwyczaj dzieci przechodza przez lek separacyjny dopiero od 7-8msc zycia i wtedy chca byc tylko przy mamie. Ale jesli masz taka mozliwosc to zrobcie maly tes i zostaw corke z babcia - najpierw posiedz z nimi a potem zostaw je same i wyjdz do sasiedniego pokoju albo na chwile na zakupy i zobaczycie co bedzie sie dzialo:tak:
 
Powiem ci ze ja bardzo balam sie po raz pierwszy zostawic Macka z babcia, a mial wtedy 2 tygodnia a ja poszlam tylko na 20min spacer. Ale u nas jakos tak sie przyjelo ze z mezem wychodzimy gdzies przynajmniej raz w tygodniu zostawiac Macka z babcia :-) No a gdy pierwszy raz poszlam sama na impreze calonocna, to maly zostal z tata i tez ciezko mi wtedy bylo, bo caly wieczor myslalam tylko o maluszku:cool: Teraz juz jest latwiej zostawic go i pobawic sie ze znajomymi :tak:
 
moja mama przyjedzie juz o 7 rano do mnie i będzie z Nikolą cały dzien sama bo ja musze do fryzjera i małe zakupy zrobic. ale już postanowiłam żeby i ją karmiła i wszystko przy niej robiła. zobaczymy jak to wyjdzie.
 
spokojnie ;-) na pewno wam sie uda impreza, a córeczka grzecznie zniesie obecnosc babci:-) bo dzieci tak naprawde uwielbiaja spedzac czas z dziadkami :tak:
 
Rechabilitantka byla pod wrazeniem tego ze maluszek niespełna ośmiomiesieczny sam siada i wstaje chwytajac sie szczebelków :-) Uznala ze maly prawidłowo sie rozwija, wiec juz sie nie denerwujemy słabym napięciem mięśniowym.

Szczepienia mamy nadal opuźnione :cool: ale przynajmniej udalo nam sie załapać na darmowe pneumokoki :-D

Maluszek zaczyna jeść posilki z grudkami, a także dobrze przyswoil gluten, mięso i zółtko. Nadal przed nami próba podania zupki z ryba :tak: No i nie jada kaszek bo ma po nich zaparcia, choć i tu już coraz swobodniej :tak:
 
Moja siostra urodzila sie w zamartwicy i w pierwszej minucie miala tylko 1pkt i tez byla reanimowana i pod tlenem + inkubator 2 dni .. Dzis ma 8lat jest zupelnie zdrowa i czasem sie smiejemy ze nikt w zyciu by nie powiedzial ze miala 1 apgara hihi..
Ciesze sie ze i twoj maluszek rosnie zdrowo:)
 
reklama
Maciek wyszedl obronną ręką z niedotlenienia:tak: Majac 10 msc nauczyl sie chodzic, wymawia coraz więcej sylab i stara się łączyć je w slowa. Ma juz 4 ząbki. Jutro idziemy na kontrole do rechabilitanta i na pewno bedzie on pod wrazeniem nowych umiejetnosci ;-)
 
Do góry