reklama
mój synunio jest tak niegrzeczny ostatnio, że z przerażeniem zaczynam myśleć o sierpniu
Oli, może do sierpnia mu przejdzie;-) A może tacy są chłopcy po prostu..:-) Chociaż znam tyle wrednych i niegrzecznych dziewczynek, że nie wiem..
mucha_nie_siada
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2011
- Postów
- 1 681
jak już się 'chwalimy' to osobiście polecam BabyBjorn - nosidełko ACTIVE czarny/czarny (1514036659) - Aukcje internetowe Allegro jest bardzo wygodny, bo ma usztywnienie na plecach i nie czuć tak ciężaru ani bólu pleców. Można dziecko obrócić przodem i sobie wszystko ogląda. do tego dostaliśmy specjalny śpiwór na zimniejsze dni lub zimę.
susumali
mamy lutowe'07 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 1 Październik 2006
- Postów
- 6 146
szuszu, fajne te chusty , szczegolnie z pierwszego linka, ja tez mysle o chuscie ale nie jestem pewna..w pierwszej ´ciazy mialam nosidelko i bardzo je sobie chwalilam, zreszta nosilam w nim corcie do 2 lat
ale chusty bardzo mi sie podobaja choc troche sie boje ze sie nie naucze wiazac he he
ale chusty bardzo mi sie podobaja choc troche sie boje ze sie nie naucze wiazac he he
mucha_nie_siada
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2011
- Postów
- 1 681
No dobra, to czas na deser
Więc mam złożone łóżeczko BeeBee.
To co mi się niby ułamało to nie ma żadnego znaczenia, więc wszystko w porządku. O estetyce wykonania już pisałam - mogłoby być nieco lepsze. Łapki jednak się przykręca śrubkami do rurek od przewijaka więc jest bezpiecznie zamontowane (wiedziałam, że coś tutaj nie gra jak wcześniej pisałam), generalnie wygląda na stabilne, kolory żywe. Chyba nie ma takiej opcji, żeby samo się złożyło- więc myślę, że też jest bezpieczne. Głownie mnie nie przekonuje przewijak - jest dość kiepski jak na moje pseudo fachowe oko. No i koniecznie trzeba dokupić jakiś materacyk bo to co jest w zestawie oczywiście włożyć trzeba, ale do spania kompletnie się nie nadaje. Poza tym jak już tak z mężem składaliśmy i rozkładaliśmy to robi się to bardzo szybko bez jakichś zbędnych ceregieli.
To tyle, generalnie jestem zadowolona z zakupu za te pieniądze.
Więc mam złożone łóżeczko BeeBee.
To co mi się niby ułamało to nie ma żadnego znaczenia, więc wszystko w porządku. O estetyce wykonania już pisałam - mogłoby być nieco lepsze. Łapki jednak się przykręca śrubkami do rurek od przewijaka więc jest bezpiecznie zamontowane (wiedziałam, że coś tutaj nie gra jak wcześniej pisałam), generalnie wygląda na stabilne, kolory żywe. Chyba nie ma takiej opcji, żeby samo się złożyło- więc myślę, że też jest bezpieczne. Głownie mnie nie przekonuje przewijak - jest dość kiepski jak na moje pseudo fachowe oko. No i koniecznie trzeba dokupić jakiś materacyk bo to co jest w zestawie oczywiście włożyć trzeba, ale do spania kompletnie się nie nadaje. Poza tym jak już tak z mężem składaliśmy i rozkładaliśmy to robi się to bardzo szybko bez jakichś zbędnych ceregieli.
To tyle, generalnie jestem zadowolona z zakupu za te pieniądze.
Marcelinaa
Fanka BB :)
ja też chcę coś do noszenia ale bliższe mi są nosidełka niż chusta z tego samego powodu.. jedno mnie rozwaliło- te nosidełka są cholerrrrrrnie drogie
Marcelinaa
Fanka BB :)
mucha- a nie chce Ci się przypadkiem jakiegoś zdjęcia zrobić ? coś co nie pokazują.. może Przewijak z bliska?
mucha_nie_siada
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2011
- Postów
- 1 681
Marcelinaa nie ma sprawy tylko podładuję aparat
A co do nosideł, to też mnie ceny powalały i chciałam kupić jakiś tańszy, ale jak się naczytałam opinii, to zacisnęłam zęby i kupiliśmy babybjorn. Teraz będzie drugie dziecko więc te koszty się nieco rozłożą, a potem sprzedam bo z nim to raczej nie będę miała problemu.
A co do nosideł, to też mnie ceny powalały i chciałam kupić jakiś tańszy, ale jak się naczytałam opinii, to zacisnęłam zęby i kupiliśmy babybjorn. Teraz będzie drugie dziecko więc te koszty się nieco rozłożą, a potem sprzedam bo z nim to raczej nie będę miała problemu.
Marcelinaa
Fanka BB :)
dzięki wielkie, nie ma to jak zdjęcie zrobione okiem mamy a nie sprzedawcy
noo na chwilę obecną nosidło to by byl moj najdrozszy bajer, więc na razie passs- ale cos kupię na pewno później..jednak dwa psy i 4 piętro.. będe musiała coś takiego mieć..
w ogole to przymulona jestem, Tz wyjechal na szkolenie a ja zamiast pójść w długą to drugi dzień spałam .. zmaga mnie jak w pierwszym trymestrze..
noo na chwilę obecną nosidło to by byl moj najdrozszy bajer, więc na razie passs- ale cos kupię na pewno później..jednak dwa psy i 4 piętro.. będe musiała coś takiego mieć..
w ogole to przymulona jestem, Tz wyjechal na szkolenie a ja zamiast pójść w długą to drugi dzień spałam .. zmaga mnie jak w pierwszym trymestrze..
reklama
Podziel się: