Maggie to baaardzo chętnie coś posłucham od bardziej doświadczonej mamusi. Z góry dzieki.
A co do Mutsy to też kolezanka mi mówiła,że im się złamał stelaz w Mutsy. Ponoć on jest duzo bardziej delikatny przez ten swój kształt "Z". Ale im się tak podobał,ze ten zareklamowali,dostali kase i znowu Mutsy kupili. Chyba mieli tez jakiegos mega pecha z tym pierwszym,no ale nie chciałabym,zeby na jakiś wertepach wózek mi się nagle złamał z dzieckiem w środku...
Monila, ty tez fajne te wózki wynalazłaś. Tak na zdjęciu wygladają solidnie...i buda fajna w jednym i w drugim. Bardzo fajne mi sie wydają.
Ale powiem Wam jeszcze kochane,że dobrze jest pojechać sobie do jakis sklepow i pooglądać,popróbować wózki,bo ja pamietam,ze czasem brałam jakis super drogi tak zeby sobie sprawdzić i był jakś źle wyważony,twardy i w ogóle...trzeba wózek dostosować do siebie swojego wzrostu itp,bo mimo regulacji raczki czasem to nic nie daje i np.na krawęznikach trudno taki wózek podbić i sie kobita meczy i po miesiacu chce sprzedawać wózek...takze probujcie najpierw wózeczek nim na allegro kupicie,gdzie wiadomo taniej mozna dostać...Chociaż powiem Wam,ze my ostatnią spacerówkę kupiliśmy w Swiecie Dziecka bo po prostu mieli taką promocje ,ze nawet na allegro tak tanio nie było...
Jejuś,Dziewczynki ja mam nadzieje,że Wy mnie nie odbieracie jak jakiejs zarozumiałaej jedzy,ktora myśli ,ze na wszystkim sie zna....Ja tylko pisze co tam gdzies mi ktos móił,albo sama doświadczyłam,przejechałam sie na czymś...A wiadomo,ze każda sama musi wybrać podjac decyzje i w ogóle. Jakoś mi sie wydaje ,ze lepiej znać wiele opinii,żeby dokonać jak najlepszych wyborów. A i tak ja tak jak i Wy damy sie pewnie nie raz zrobic w balona,bo tyle tego wszystkiego teraz na rynku...echhh. NIc tylko mieć kase i kupować i kupować...A i tak z zabawek to nic nie zastąpi plastikowej butelki bo wodzie -nie raz nie o tym przekonalismy obdarowujac naszą Nati jakims nowym cudeńkiem bajerkiem( z naszej perspektywy rzecz jasna;-) )
A co do Mutsy to też kolezanka mi mówiła,że im się złamał stelaz w Mutsy. Ponoć on jest duzo bardziej delikatny przez ten swój kształt "Z". Ale im się tak podobał,ze ten zareklamowali,dostali kase i znowu Mutsy kupili. Chyba mieli tez jakiegos mega pecha z tym pierwszym,no ale nie chciałabym,zeby na jakiś wertepach wózek mi się nagle złamał z dzieckiem w środku...
Monila, ty tez fajne te wózki wynalazłaś. Tak na zdjęciu wygladają solidnie...i buda fajna w jednym i w drugim. Bardzo fajne mi sie wydają.
Ale powiem Wam jeszcze kochane,że dobrze jest pojechać sobie do jakis sklepow i pooglądać,popróbować wózki,bo ja pamietam,ze czasem brałam jakis super drogi tak zeby sobie sprawdzić i był jakś źle wyważony,twardy i w ogóle...trzeba wózek dostosować do siebie swojego wzrostu itp,bo mimo regulacji raczki czasem to nic nie daje i np.na krawęznikach trudno taki wózek podbić i sie kobita meczy i po miesiacu chce sprzedawać wózek...takze probujcie najpierw wózeczek nim na allegro kupicie,gdzie wiadomo taniej mozna dostać...Chociaż powiem Wam,ze my ostatnią spacerówkę kupiliśmy w Swiecie Dziecka bo po prostu mieli taką promocje ,ze nawet na allegro tak tanio nie było...
Jejuś,Dziewczynki ja mam nadzieje,że Wy mnie nie odbieracie jak jakiejs zarozumiałaej jedzy,ktora myśli ,ze na wszystkim sie zna....Ja tylko pisze co tam gdzies mi ktos móił,albo sama doświadczyłam,przejechałam sie na czymś...A wiadomo,ze każda sama musi wybrać podjac decyzje i w ogóle. Jakoś mi sie wydaje ,ze lepiej znać wiele opinii,żeby dokonać jak najlepszych wyborów. A i tak ja tak jak i Wy damy sie pewnie nie raz zrobic w balona,bo tyle tego wszystkiego teraz na rynku...echhh. NIc tylko mieć kase i kupować i kupować...A i tak z zabawek to nic nie zastąpi plastikowej butelki bo wodzie -nie raz nie o tym przekonalismy obdarowujac naszą Nati jakims nowym cudeńkiem bajerkiem( z naszej perspektywy rzecz jasna;-) )
Ostatnia edycja: