malenstwo82
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2009
- Postów
- 196
No ja też raczej zaufałam, bo po pierwsze, to miałam usg 3D (chociaż mąż mi przypomniał, że akurat płeć to pani oglądała w trybie "zwykłym"), a po drugie - chyba, gdyby lekarka nie miała pewności, nie wpisałaby w papierach "płeć - dziewczynka"
Nie wiem, jak ewentualny Benio czułby się w sukienkach....
jak Olka okazałaby się chłopcem to chyba nie miałabym serca zakładać mu różowych ubranek !!! - mam nadzieję, że 3 lekarzy naraz nie może się myslić