reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy dla nas i dla dzieciaczkow - czyli to co kobiety lubia najbardziej :)

reklama
Nika my też w naszym domku będziemy mieć na razie tylko kabinę, ale właśnie za względu na dzieci kupiliśmy ten głebszy brodzik i maluchy będą miały taką mini wanienkę do pluskania:tak: A co do temp. w łazience to chwilę przed i w czasie kąpieli miej włączoną farelkę, ja właśnie tak robię w okresie zimowym i daje naprawdę super ciepełko:tak::-)

No my niestety mamy plytki brodzik bo wlasciwie tak szybko dzidzia nie byla w planach...mieszkamy tu dopiero od lipca:-) No ale jakos damy rade...wyjscia nie ma:-) A z ta farelka to faktycznie dobry pomysl:-)

Witam przyszłe mamusie :-)
Ja jestem czerwcową mamą, narazie nie chcę robić zakupów, ale chciałabym zrobić sobie listę rzeczy do kupienia :-) I powiem szczerze, że jak oglądam strony internetowe co potrzeba dla malutkiej to w głowie mi się kręci :-) Już nie mogę się doczekać, kiedy zacznę kupować. Mój problem jest taki, że do końca niewiem co jest potrzebne (nie mam w tym wielkiego doświadczenia :-) to moja 1-sza dzidzia) więc jeśli któraś mogłaby mi w tym pomóc to bardzo chętnie posłucham rad :-)

Proponuje Ci poczytac troche nasze forum....jest tu mnostwo rad co kupowac a co nie warto...da sie z tego zrobic niezla liste:-D
 
nadaje sie, nadaje....mysmy uzywali takiego -specjalnie wybralam w neutralnym kolorze zeby pasowal do ogolnego wystroju i mebli, mozna w nim pozycje zmieniac na prawie lezaca i z poczatku maluch uwielbial tu siedziec oczywiscie wszystko z umiarem i nie siedzial w nim ....godzinami:-)...ale praktycznie dzien po urodzeniu sobie juz w nim spal ....bylo mi wygodnie mialam go pod reka a on ucinal sobie drzemki miedzy karmieniami, pozniej jak juz bobasy maja 5 mc to niestety nie chca w takich cudach siedziec:no:

13367.jpg


a z tymi listami rzeczy zbednych i potrzebnych to tez tak roznie bywa...jedne mamy nie potrafia zyc bez czegos co druga uznaje za kompletnie niepotrzebne :)
 
Ostatnia edycja:
A ja też swoją córcię trzymałam w takim leżaczku często i to właśnie wkrótce po urodzeniu. Dzięki temu mogłam np. się spokojnie wykąpać, jak spała, bo miałam ją w łazience :-D A jak robiłam jeść - to w kuchni...
Leżaczek się sprawdzał szczególnie w sytuacjach, kiedy byłam sama w domu - mogłam go wszędzie łatwo przenieść!
 
A czemu dopiero jak będzie miał ok 3m-ce ?

Wcześniej nie nadaje sie ??? Jestem jeszcze lekko zielona w tym temacie :zawstydzona/y: Myślałam że od razu dzidzi taki kupie ....

Nocanka wydaje mi sie ze to kwestia indywidualna kazdej mamy.

Jak nasz maluszek sie urodzi to bedzie miec lozeczko, kosz na plozach do bujania (cos na zasadzie kolyski) i mamy tez juz fotelik samochodowy - nosidelko, ktore tez moze sluzyc do bujania (cos jak lezaczek). Wiec nie przewiduje takiego zakupu od razu. Poczekam az dzidzia urosnie bo wydaje mi sie ze nie wykozystalabym wszystkeigo na raz. Choc nie mowie nie ;-)moze w miedzy czasie mi sie cos odmieni i kupie od razu taki lezaczek;-)
 
Nocanka wydaje mi sie ze to kwestia indywidualna kazdej mamy.

Jak nasz maluszek sie urodzi to bedzie miec lozeczko, kosz na plozach do bujania (cos na zasadzie kolyski) i mamy tez juz fotelik samochodowy - nosidelko, ktore tez moze sluzyc do bujania (cos jak lezaczek). Wiec nie przewiduje takiego zakupu od razu. Poczekam az dzidzia urosnie bo wydaje mi sie ze nie wykozystalabym wszystkeigo na raz. Choc nie mowie nie ;-)moze w miedzy czasie mi sie cos odmieni i kupie od razu taki lezaczek;-)
w tym wszystkim chodzi o to ze takowy lezaczek jest przydatny wlasnie w tych pierwszych miesiacach...gora 4-5 mc, pozniej maluch staje sie zbyt mobilny i niestety nie chce z tego wspanialego sprzetu korzystac...wiec nie ma sensu kupowanie go w wieku 3 mc....moze lepiej juz w ogole ominac akurat ten gadzet skoro ma sie inne i ten wydaje sie zbednym...to tylko moja porada...trzykrotnej mamuski.
 
reklama
Do góry