I mnie się ta pościel podoba, tylko ta z misiem na ksieżycu czy jakoś tak, ale nie mam żadnej możliwości oberzenia jej na żywo, w naszej hurtowni nie mają, a boję się aby nie była kiepska jakość. Przy pierwszej córci miałam pościel z drewexu i jakoś cieżko się prasowała, gniotła bardzo, ta mi się podoba ale wolałabym dotknąć zobaczyć. Myślałam nawet, abo sobie kupić tylko podusię i kołderkę poszewki, ok 40 zł wychodzą i zobaczyć co to za gatunek materiału, wyprać je, a wtedy zamówić cały komplet a ten byłby na zmianę, w razie co nie kupiłabym, ale zastanawia sie jeszcze, podoba mi sie ogromnie pościel FERETTI, ale ochraniacz jest bardzo wysoki i na najwyższym poziomie nie wiem jak by go instalować??, zawinąć na brzeg, czy wcisnąć między szczebelki a materac?
oj może coś jeszcze w sklepie podpatrzę.
A łózeczko mam w domu drewniane RADEK VIII, a u teściów turystyczne. Natomiast wózek mam Bartatinę Jędrocha, jak dla mnie rewelacja,gondola strasznie duża, jest też na paskach, wiec bujanie doskonale się sprawdzało zwłaszcza w nocy
, cena nie jakaś straszna, a i tak po 6 mies przeszłam na lekką spacerówkę, wiec nie chciałam wywalać dużo kasy, już 3 dzieci się wyjeździła a wózek jak nowy!
o taki mam wzór.