reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ZAKUPOWE SZALEŃSTWO

reklama
kaszu27 pisze:
to ile 200-300??
Kaszu, zależy od rodzaju, najpochlebniejsze opinie czytałam o angelcare, one kosztuję chyba około 350, a w wersji z elektrniczną nianią chyba koło 500. Ale są też innej firmy ciut tańsze.
 
pytałam się pani doktor jak często zdarza się tzw. "śmierć łóżeczkowa"- stwierdziła że w Polsce było niewiele takich przypadków
 
A ja mam na tym punkcie schizę.. i wydaje mi się, że jak tego monitora nie kupię to nie będę spała aż dzidzia skończy rok.. ;D więc chyba nie mam wyjścia
 
"W latach 1992 -1993 w 9 ośrodkach uczestniczących w badaniu zarejestrowano łącznie 165 przypadków SIDS(...) Praca Grygalewicz i wsp. określiła współczynnik występowania SIDS jako nie przekraczający 0,4/1000 żywo narodzonych niemowląt (ok. 160 przypadków rocznie w Polsce). Te badania przeprowadzono w latach 1986-95 w oparciu o specjalną ankietę wypełnianą przez lekarzy w momencie stwierdzenia zgonu niemowlęcia do 1 roku życia .
(http://www.sids.com.pl/)

nie wiem czy to niewiele...
ale ja póki co nie kupuję...
oboje nie palimy (mniejsze ryzyko) no i zobaczymy zresztą...
 
reklama
rozumiem Cię Duralex, my z mężem też jesteśmy strasznie przewrażliwieni dlatego, że to nasze pierwsze dziecko: kupiliśmy wszystko co możliwe: elektroniczną nianię, sterylizator, specjalne proszki i płyny do prania, pojemniki na smoczki, podgrzewacz, laktator, itd....
Moja siorka to mnie wyśmiała, powiedziała że na głowę upadliśmy...ona hartowała dzieci od małego...
ale ja czuję się spokojniejsza mając to wszystko...
 
Do góry