reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zajście w ciążę przez petting?

Dołączył(a)
15 Grudzień 2017
Postów
7
Witam jakies dwa tygodnie temu uprawiałam petting z chłopakiem raczej miałam dni płodne miesiąc temu miałam okres jakoś 1 przedtem ciągle miałsm 14 wiem że dostałam dwa tygodnie później kolejny okres. Dziś jest 16 grudzień a moje leki przed ciąża są ogromne.. Brak okresu.. A więc przechodząc do rzeczy miałam sperme na dłoniach choć nie jestem pewna była temperatura samochodowa nie wiem jak to bardziej opisać bez ogrzewania potem wyszłam na dwór dotykałam kluczy torebki.. Po 15minut od tego całego incydentu zapomniałam się i chyba włożyłam rękę, ale nie jestem pewna.. Czy było ryzyko ciąży czy po 15minutach wyginely na ręce. Wiadomo jeszcze ściągalam spodnie itp.. Dotykałam klamki od drzwi.. Proszę o odpowiedź bo jestem załamana a okresu brak :(
 
reklama
Rozwiązanie
no sory ale jeśli autorka pytania ma możliwości i czas zadawać pytania czy szukać odpowiedzi po fakcie to równie dobrze mogla to zrobić przed. Nas w liceum a nawet w podstawówce uczyli biologii i wtedy te kwestie byly poruszane
Widać autorka pytania chciała zapytać dorosłe kobiety... otrzymać trochę wsparcia czy dobra rade.
To tak jak z wizytą u lekarza. Sama możesz się zdiagnozować w internecie, ale chyba lepiej jak zrobi to ktoś doświadczony nie?

Moze I jestem już stara ale takich głupot mie wyprawiłam. Dlaczego? Bo rodzice ze mną rozmawiali, duzo! Moja młodość była w czasach gdy nie było jeszcze internetu i komputerów w domach ( w szkole dopiero pojawiały sie pierwsze i nauka informatyki), telefony komórkowe nie były...
reklama
Wixamixa, odpowiem Ci poważnie, bo tu koleżanki sobie jaja robią, a sprawa jest bardzo poważna.
Wszystko zależy od tego, jak głęboko wsadziłaś sobie rękę.
Jeśli tylko dotykałaś warg sromowych, to w ciąży nie jesteś, ale jeśli wkładałaś palce do środka, to niestety muszę Cię zmartwić - na 99% jesteś w ciąży i stąd brak okresu.
Zapisz się jak najszybciej do ginekologa i opowiedz mu swoją historię, on na pewno doradzi najlepiej, co robić.
Chcialabym zobaczyc mine tego lekarza, ktory uslyszalby ta historie [emoji28]

qb3c2n0ab37cjm29.png
 
Nie no ale na poważnie każda taka zabawa może się skończyć ciąża. Ja urodzilam córkę z takich zabaw i stosunków zabezpieczonych ale ja bylam swiadoma ze tak może być
 
Dla mnie to przykre a nie śmieszne.
Widać jak świetne rodzice radzą sobie z edukacją seksualna swoich dzieci.
Ja wiedziałam że mogę przyjść do mamy i z nią pogadać jak miałam jakiś problem. Teraz rodzice mają w d*pie problemy swoich dzieci. A dzieci wola napisać na forum i być wyśmiane przez kilka dorosłych kobiet...

Są tutaj osoby nieopowiedzialne (którym czasami przydaje się kulturalny kop w tylek), są tez osoby nieletnie i ze szczatkowa wiedzą na temat seksu. Są też starsi "koledzy" którzy takie młode i zupełnie nieświadome dziewczyny wykorzystują w zamian za szczatki uczuc (których nie dali im najbliżsi). Dalej to takie zabawne?
 
Każda z nas była kiedyś młoda i każda z nas przeżywała pierwsze miłości, ale na litość wszystko ma swoje granice. Seks nie jest dla ludzi nieodpowiedzialnych, niezależnie od wieku. Na nieśmiałe próby rozmów na ten temat można natrafic nawet w polskiej szkole.
Jeśli ktoś umiał znaleźć znacznie słowa petting, a nawet zaczął czytać o żywotności nasienia to wystarczyło doczytać artykuł do końca (zrobiłam próbę w google, da się za pierwszym razem znaleźć odpowiedz na pytanie autorki). Ale po co szukać, skoro można zaangażować kilka osób na forum, które zrobią to za mnie.

Nie bawią mnie rozterki autorki, ale wkurza mnie smartfica młodego pokolenia.
 
Szczerze @CzarnaMadzia - nie wierzę, że pytanie było zadane poważnie - klamki, kluczyki, torebka i spodnie dotykane ręką ze spermą o potem "włożyła sobie" rękę - gdzie i w jakim celu zapytam. Zgadzam się - rodzice w większości mają problem w uświadamianiu dzieci - moi rownież. Nie mogłam o seksie porozmawiać z mamą, dostęp do internetu też był wtedy prawie żaden, a takich cudów o których tu dziewczyny piszą jakoś z koleżankami nie robiłyśmy. Wystarczy trochę rozumu i zdrowego rozsądku. Mlodzi ludzie siedzą całymi dniami na necie, a prostych informacji o antykoncepcji nie chce się poszukać?Prawda jest też taka - ze dużo dziewczyn w dzisiejszych czasach to wcale nie ofiary...czasem odnoszę wrażenie, że spora cześć z nich jest gorsza niż chłopcy - przykłady tego mamy tutaj codziennie - prezerwatyw nie chcę używać bo pękają, tabletek nie wezmę bo utyję, jak złapać chłopaka na ciążę. I jak ktoś tu pisze z realnym problemem to jest dużo osób, które starają się pomóc.
 
reklama
Każda z nas była kiedyś młoda i każda z nas przeżywała pierwsze miłości, ale na litość wszystko ma swoje granice. Seks nie jest dla ludzi nieodpowiedzialnych, niezależnie od wieku. Na nieśmiałe próby rozmów na ten temat można natrafic nawet w polskiej szkole.
Jeśli ktoś umiał znaleźć znacznie słowa petting, a nawet zaczął czytać o żywotności nasienia to wystarczyło doczytać artykuł do końca (zrobiłam próbę w google, da się za pierwszym razem znaleźć odpowiedz na pytanie autorki). Ale po co szukać, skoro można zaangażować kilka osób na forum, które zrobią to za mnie.

Nie bawią mnie rozterki autorki, ale wkurza mnie smartfica młodego pokolenia.
Kiedyś jak byłam młoda....
Zacznijmy od tego ze mało kto pamięta jakie miał głupie myśli i problemy jak był młody.
Albo nie chce pamiętać i wypiera takie wspomnienia żeby w swoich oczach nie wyjść na nastoletniego durnia.
I zaczyna się: "A ja w Twoim wieku to byłam
.... (wstaw dowolny przymiotnik).
Jak ktoś czytał Korczaka to wie że: Dzieci nie są od nas glupsze, różni nas tylko (i aż) wielkosc doświadczonia życiowego.
Ktoś wie ile ta dziewczyna ma lat?
Któraś z loży szydercow wie czy to być może nie był jej pierwszy raz?
Nikt nie wie? Szkoda bo każdy się śmieje.
Pytanie jak pytanie.
Widzę że nie widzicie różnicy między głupota a niedoinformowaniem.

Szczerze @CzarnaMadzia - nie wierzę, że pytanie było zadane poważnie - klamki, kluczyki, torebka i spodnie dotykane ręką ze spermą o potem "włożyła sobie" rękę - gdzie i w jakim celu zapytam. Zgadzam się - rodzice w większości mają problem w uświadamianiu dzieci - moi rownież. Nie mogłam o seksie porozmawiać z mamą, dostęp do internetu też był wtedy prawie żaden, a takich cudów o których tu dziewczyny piszą jakoś z koleżankami nie robiłyśmy. Wystarczy trochę rozumu i zdrowego rozsądku. Mlodzi ludzie siedzą całymi dniami na necie, a prostych informacji o antykoncepcji nie chce się poszukać?Prawda jest też taka - ze dużo dziewczyn w dzisiejszych czasach to wcale nie ofiary...czasem odnoszę wrażenie, że spora cześć z nich jest gorsza niż chłopcy - przykłady tego mamy tutaj codziennie - prezerwatyw nie chcę używać bo pękają, tabletek nie wezmę bo utyję, jak złapać chłopaka na ciążę. I jak ktoś tu pisze z realnym problemem to jest dużo osób, które starają się pomóc.
Kobiety a nie dziewczynki takie rzeczy robią.
I robiły to od pokoleń...
To bardzo popularny sposób na znalezienie męża, już nasze prababki go znały.
Czy to rozumiem. Tak. Czy to popieram. Nie.

Co do zdrowego rozsądku...
Naprawdę żadna z Was w wieku nastoletnim (nie wiem kto ile miał lat jak zaczął współżycie) nie pomyślała chociaż raz ze być może zaszła w ciążę i dlatego okres jej się spoznia. Mimo prezerwatywy albo braku pełnego stosunku?

Mi się zdążyło. Dzięki Bogu nie podzieliłam się moimi obawami w internecie.
 
Do góry