reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

zajść w ciążę po antykoncepcji...

kacha Adaś bawi sie obecnie najchętniej klockami lego ... dostał pierwszy zestaw na dzień chłopca i od tamtego czasu zaczął się szal, a w święta jak zobaczył klocki lego to oszalał calkowicie :-) oczywiście klockami bawi się z nami, nigdy sam
i skoczek którego dostal od nas na imieninki jest wciąż w użyciu.... no i jeszcze jeździk "stary ale jary" :-) teraz wszędzie nim jeździ hehe nawet do kąpieli jeźdzkiem podjeżdża :-)

monika mój synuś ma 2 l i 4 miesiące :-) i zawsze mówiłam że chciałabym mieć drugie dziecko jak pierwsze będzie mialo 3 latka ale sie już z tym nie wyrobie pewnie hehe i nie martwię się tym... kiedyś w końcu zajdę a chodzi mi tylko o zdrowego maluszka :-)
i nie czytaj tego wszystkiego o monitorowaniu cyklu itp bo sama się będziesz nakręcać..... ewentualnie jak nie czujesz owulki to mierz codziennie tempkę rano przed wstaniem po conajmniej kilku godzinach snu i kiedy zacznie wzrastać a następnie gwałtownie opadnie to znaczy że byla owulka... ja przed pierwszą ciążą tak robiłam dlatego ze niby czulam owulkę ale nie do końca... mijałam się z nią o jakieś 2 dni ;-) później już wiedzialam kiedy mam i bez mierzenia się obeszło
 
reklama
anecia ja chciałam różnice między dziećmi 4 lata i jak tak dalej pójdzie to coś koło tego będzie.. jakoś mam czarne myśli.. nakręciłam się na tą drugą ciąze nie mogę znaleźć pracy siedzę w domu to akurat odchowałabym to drugie a potem minie kryzys.. i może jakąś prace bym znalazła... coraz gorzej sie czuje z tym że siedze w domu i ani pracy ani ciąży i jeszcze Gabiś mnie dobija już ładnie kupe na nocnik robiła a teraz siedzi po pol godz zdąży wstać i zrobi w pieluchę.. wrrr już sama nie wiem co zrobić...

monia ja cią doskonale rozumiem jeśli chodzi o długość cylku mnie dobija to czakanie nie wiadomo ile na @ a i tak przeważnie kończy sie luteiną..
 
Miło ze tak mnie wspieracie dziekuje:)
U nas po staremu cały czas odkładmay na ivf ale z jednej pensji jest ciezko,drugie auto mamy w komisie ale nic sie nie rusza niby ogladaja ale nie kupuja.Stwierdzilam ze emek zje wszystkie witaminy które ma i nie bede juz go wiecej faszerowac starczy juz. wczoraj mialam ciezki dzien zbliza sie @ i wyłam jak bobr bez powodu a na dodatek obejrzalam porodówke to juz całkiem sie zbeczalam,ale dziewczyny ja cały czas wierze ze kiedys sie Wam pochwale tymi IIkreseczkamiu nie trace nadziei choc czasem jest ciezko
 
bafinka nie doluj sie.moze pomysl sobie ze jak znajdziesz robote, zaciazysz, bedziesz miec placona kase w trakcie ciazy, potem macierzynski platny roczny.ta perspektywa jest chyba fajna co?
 
Witam kochane. Chyba sie troche oposcilam z pisaniem i tylko ciagle czytam, ale widze ze cos nasz watek wygasa... Co u Was slycjac? U mnie koniec @ 6dc. A przede mna dlugi cykl, mam nadzieje ze nie bedzie dluzej niz 40 dni bo chyba sie zalamie. Do owu jesze daleko wiec ze starankami jeszcze nie bede przesadzac. Sniegu duzo u nas napadalo ze ho ho. Bylam z moja corusia na sankach i byla przeszczesliwa...

Wiec co porabiacie i jakie macie plany na dzis?
 
moje plany na dziś? siedze sama bo mąż w pracy gabis na nocniku ogląda bajkę.. u nas też nieźle zasypało myślałam że umre ze stresu za kierownicą.. ale na szczęście dojechałam cało... byłam u mamy i siostry ona ma 4 letniego synka i dzieciaki bawiły sie super.. co ciekawe ona też stara sie o dzidzie i to już od roku w w pierszą ciąże wpadła.. także nie ma reguły chyba.. a u mnie nawet nie wiem który dzień cylku bo to nie ma już znaczenia czekam na ten wtorek jak na zbawienie ciekawa jestem co gin powie...

a jak u was wieczór?
 
U mnie maz w pracy siedzi do 23. Moje bejbi oglada epoke lodowcowa a ja cos chyba teraz wezme sie za ogarniecie domku. jak maz wraca pozno z pracy to moge to odlozyc na ostatnia chwile..:)Na suwaczku mas ze twoj synus ma 1 roczek i 4 m a juz na nocniczku kupki robi? Jak ci sie to udalo?
 
jak tylko skończył rok to zaczełam go sadzać i choć nie woła to widze po nim kiedy mu sie chce albo tez go pyt i on wtedy sam po nocnik leci.. jakoś tak sie nauczył:)

a ja właśnie wzięłam kąpiel i nie wiem co myśleć tak z ciekawości sprawdziłam szyjkę a ona nisko miękka otwarta i śluzu w środku dużo płodnego!!!! i teraz nie wiem czy mam sie łudzić że jednak tą owulkę będę mieć???
 
reklama
Do góry