reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zaczynamy starania

Ja piłam alkohol ( oczywiście nie do nieprzytomności) i paliłam papierosy. A w dniu kiedy zrobiłam test ciazowy spaliłam chyba z pół paczki rano.
Mysle ze nie ma co rezygnować przed ciaza
:)
Z paleniem nie mam problemu, bo nigdy nie paliłam 😅 Ale no, z alkoholem się waham ciągle.

A jak tam u Ciebie, wizyta u lekarza za Tobą? ^^
 
reklama
Z paleniem nie mam problemu, bo nigdy nie paliłam 😅 Ale no, z alkoholem się waham ciągle.

A jak tam u Ciebie, wizyta u lekarza za Tobą? ^^
Nie, myślę ze lampka wina, drinka nie zaszkodzi. Przecież na pewno nie wypijesz litra wódki 😅
 
Nie, myślę ze lampka wina, drinka nie zaszkodzi. Przecież na pewno nie wypijesz litra wódki 😅
Zgadzam się czytała. U mamy ginekolog że do dnia spodziewanej miesiączki czyli do testowania nic maluchowi nie szkodzi. Więc warto oczywiście mieć umiar i testować jak małpa się zbliża
 
Zgadzam się czytała. U mamy ginekolog że do dnia spodziewanej miesiączki czyli do testowania nic maluchowi nie szkodzi. Więc warto oczywiście mieć umiar i testować jak małpa się zbliża
Dzięki ^^ Uznałam, że skoro oficjalnie jestem w ogóle przed owu, to nie będę się biczować za dwie lampki wina.
 
Cześć dziewczyny 🤩🌷 opowiadajcie co tam u was? Jakoś tak cicho tutaj 😊 jak tak wasze owulki? A może któraś testuje n dniach? 😜😊
Powiedzcie mi jakie suplementy bierzecie i czy macie stymulację owulacji 😉😘
 
Hej ja biorę Mamdha premium czyli tam jest kwas foliowy, witaminka D :)
Nie wiem czy już pisał ale przypomnij mi ile się staracie? Czy wszystko z twoim cyklem jest ok?
Ja staram się od marca a już lekarz powiedział że nic z tego nie będzie bo mam cykle bezowulacyjne... Kazał brać luteinę pomimo tego że mam w normie progesteron. Chyba zacznę brać na własną rękę miovielie nac ale ona ma takie duże kapsułki ze ich chyba nie półkę😱 czy ktoś miał do czynienia z MioVelia? Można ją wysypać na łyżeczkę? 😉
 
Nie wiem czy już pisał ale przypomnij mi ile się staracie? Czy wszystko z twoim cyklem jest ok?
Ja staram się od marca a już lekarz powiedział że nic z tego nie będzie bo mam cykle bezowulacyjne... Kazał brać luteinę pomimo tego że mam w normie progesteron. Chyba zacznę brać na własną rękę miovielie nac ale ona ma takie duże kapsułki ze ich chyba nie półkę😱 czy ktoś miał do czynienia z MioVelia? Można ją wysypać na łyżeczkę? 😉
My od tego miesiąca tak na prawdę ale mój M. ma zapalenie pęcherza więc w tym miesiącu prawie nic nie było. Ja jeszcze się nie badałam, czekam na 3 cykle i jak się nie uda to dopiero coś będziemy ogarniać.
A MioVelii nie kojarze, co ona takiego ma?
 
reklama
My od tego miesiąca tak na prawdę ale mój M. ma zapalenie pęcherza więc w tym miesiącu prawie nic nie było. Ja jeszcze się nie badałam, czekam na 3 cykle i jak się nie uda to dopiero coś będziemy ogarniać.
A MioVelii nie kojarze, co ona takiego ma?
Byłam dziś na konsultacji u innego lekarza endokrynologa(ginekologa) stwierdził że poprzedni lekarz nie powinien mi dać luteiny😐 Wstrzymał przez to owulacje....😭 Wiec w tym miesiącu nic z tego. Dodatkowo przepisał duphaston żeby jakoś z tego wybrnąć i spokojnie dotrwać do okresu bo progesteron mam w normie i estrogem na śluzówkę chyba. Mam zrobić badania tarczycy, FSH i badanie rezerwy jajnikowej pod względem pcos. A MioVelia to suplement który podomno wspomaga owulacje. Nigdy nie brałam ale zobaczę co to takiego. Mam się zgłosić na konsultacje 7 dc. Aaa i męża wysłał na badanie nasienia. Wreszcie trafiłam w dobre ręce i oby coś się ruszyło. 🙈
 
Do góry