Hej, mam 14 dniowego maluszka, ktory na brzuszku ma jakieś dziwne zaczerwienie (widoczne na zdjeciach). Pediatra powiedziala, ze to naczyniak i ze na razie nie mamy nic z tym robić a jak się powiekszy to do chirurga mamy sie umówić... czy spotkałyście się z czymś takim? Bo zastanawiam się czy iść do drugiego pediatry po poradę, bo ta nie do końca była pewna swojej diagnozy.
reklama
Tinulka
Moderator
- Dołączył(a)
- 22 Kwiecień 2021
- Postów
- 5 686
Jeśli to naczyniak to najprawdopodobniej sam zaniknie.
Mój syn miał naczyniak na powiece, teraźniejszości już go nie ma.
Córka ma na policzku naczyniaki gwiaździste i są do usunięcia laserowego. One nie zagrażają jej w żaden sposób, to kwestia estetyczna i boimy się że jak będzie starsza dzieci mogą jej dokuczać.
Jeśli bardzo się martwisz możesz udać się do innego pediatry, ale wiesz lepiej takiego malucha po przychodniach nie ciągać żeby nie złapał jakieś infekcji.
Mój syn miał naczyniak na powiece, teraźniejszości już go nie ma.
Córka ma na policzku naczyniaki gwiaździste i są do usunięcia laserowego. One nie zagrażają jej w żaden sposób, to kwestia estetyczna i boimy się że jak będzie starsza dzieci mogą jej dokuczać.
Jeśli bardzo się martwisz możesz udać się do innego pediatry, ale wiesz lepiej takiego malucha po przychodniach nie ciągać żeby nie złapał jakieś infekcji.
nieznośne_poplątanie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2023
- Postów
- 1 988
Zawsze warto skonsultować u kogoś innego dla własnego spokoju, ale na pierwszy rzut oka rzeczywiście wygląda to jak naczyniak.
A miałaś CC? U mojej córki było coś takiego po porodzie, dokładnie w tym samym miejscu i położna, która przyszła, mówiła że widywała coś podobnego i to coś w rodzaju śladu od uścisku ręki lekarza przy wyciąganiu malucha. U nas nawet widać było jakby ślady po palcach. Jakis czas się to u nas utrzymywało i w końcu zeszło.
dzieki za pomoc 
