reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zachciewajki :)

Kiedyś jadłam brzoskwinie z polskiej działki. I to nie to ,ze ktoś mi dał je i tak powiedział, ale sama stałam pod tym drzewem i zbierałam te ,które opadły.
 
reklama
Tak! Nektarynki i brzoskwinie moglabym jesc caly czas:) a jeszcze z dwa tygodnie temu nie moglam przezyc bez serka wiejskiego ze szczypiorkiem na sniadanie:)
 
Serek wiejski.... mhmhmmh mniam... Ja i przed ciążą nie mogłam bez niego przeżyć...

A ostatnio znalazłam informację, że zjadając 2 pomarańcze dostarczamy organizmowi tyle wapnia ile zawiera szklanka mleka:-) Fajowo, nie muszę pić mleka:happy2:
 
moja zachcianka na dziś właśnie sobie wesoło bulgocze na kuchence- leczo mniam mniam

aa i serki wiejskie też wcinam bardzo często :) Ostatnio synkowi wymyśliłam serek wiejski z makaronem muszelki- eheheh ale się napracowałam :-p :) Bardzo delikatne i lekkie danie na upały- synek wcinał aż miło.
 
a mi się chce babki cytrynowej, którą zawsze piecze mój tata.... muszę się do niego pouśmiechać jak następnym razem przyjadę do rodziców, ale znając życie, to wtedy będę miała akurat ochotę na coś innego...
 
reklama
Ooooooj leczo to ja chętnie bym sobie wsunęła :) uwielbiam

Moją zachciewajką ostatnich dni to kefir. Jak nie ma w lodówce to mnie zaczyna nosić i muszę szybko do sklepu. :baffled:
 
Do góry