reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Zachciewajki :)

Cały dzień czuję się głodna. Ciągle jem, a i tak burczy mi w brzuchu. JAk tak dalej będzie, to do końca ciąży sporo mi przybędzie kg:zawstydzona/y:
 
reklama
jedz na zdrowie :-D choć teraz jest modne powiedzenie nie za dwóch lecz dla dwóch, bo wiecie - szczupłość rządzi i w ciąży też trzeba mieć dietę (ironia)
 
Cały dzień czuję się głodna. Ciągle jem, a i tak burczy mi w brzuchu. JAk tak dalej będzie, to do końca ciąży sporo mi przybędzie kg:zawstydzona/y:

weszłam tu żeby właśnie napisać to samo, bierze mnie przerażenie że niczym nie moge się najeść a za chwile burczy mi w brzuchu jakbym nie jadła ze 3 dni, juz nawet nie mam pomysłów na to moje obżarstwo:wściekła/y:
 
sarka pocieszające, że nie jestem sama. Nie wiem dlaczego, ale ostatnio mam coraz częściej ochotę na coś słodkiego. Chociaż przeważnie ogranicza się to do kanapki z nutellą.
 
agbar, sarka no to mnie uspokoiłyście. Ja czuję prawdziwy głód dość często. Wcześniej jadłam w zasadzie bo jakoś tak wypadało,, a teraz jestem GŁODNA. No i zachcianki dają o sobie mocno znać. Sałatkę ziemniaczaną czy jarzynową mogłabym jeść codziennie.
 
ja wlasnie mam chyba mniejszy apetyt niz jeszcze miesiac temu. za to zachcianki bardziej konkretne i slodycze tez calkiem dobrze zaczely mi wchodzic :-)
 
No właśnie z tymi słodyczami. Moje dziecko chyba postanowiło zmienić płeć;-) Wszyscy mi powtarzają, że jak na chłopca to słone wchodzi, a jak dziewczynka to słodkie. No i zaczęło z tego słonego zmieniać mi się na słodkie.
 
reklama
czytalam ostatnio w jakimś poradniku dla kobiet w ciąży że bez względu na płeć malutkie dzieciaczki uwielbiają słodkie. A smaki już u nas rozróżniają - cwane bestie :-)
 
Do góry