reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zachcianki

ja też nie mogę się już doczekać świąt i tych wszystkich pyszności
które wjadą na stół a z zachcianek to mi od dłuższego czasu chce się kebaba no i uwielbiam sok
porzeczkowy
 
reklama
Wiecie co, ja mam zachcianki, ale nie na jakieś konkretne rzeczy ale na WSZYSTKO! Mogłabym jeść i jeść, nieważne słodkie czy kwaśne. Trochę się boję o moją wagę, chociaż staram się miedzy większymi posiłkami przegryzać jedynie suszone owoce (chyba można?). Po prostu muszę cały czas coś jeść - może to być też związane z rzuceniem palenia... Pozdrawiam.
 
czesc dziewczyny wiem ze to trochee nie na temat ale mam pytanko czy któraś z was brała clostilbegyt bo mi moja gina zapisała na dwa miesiące mimo to że mam owulacje i nie robiła mi zadnych badań chormonów
 
kurde tak to jest właśnie z tymi lekarzami. Przepisują w ciemno hormony i inne świństwa i psują nas jeszcze bardziej niż byłyśmy popsute. Najgorsze jest to że zauważyłam że lekarze (szczególnie ci od niepłodności albo od problemów z zajściem w ciążę) testują pacjentki metodami prób i błędów, czyli przepisują wszystkie leki jakie im wpadną do głowy bo może któryś zadziała :/ Clo jest na stymulację i wywołanie owulacji. Paula a ty masz zaburzenia miesiączkowania? Ja o ile sobie przypominam też chyba to brałam, chociaż na 100% ci nie powiem (brałam dużo leków na niepłodność i żadne mi nie pomogły). Z drugiej strony nie chcę podważać opinii lekarza bo może i miała rację przepisując ci ten lek. Tak więc niewiele ci chyba pomogłam :/
 
ja zażuwałam te tabletki chociaż też raczej nie było u mnie broblemów z owulacją
po zastosowaniu clo zaszłam w ciążę :laugh: :laugh: :laugh:
 
czesc!!! u mnie to jest tak... nie moge patrzec.. na potrawy solone... typu rosol mojej mamy... blee.. chyba jak narazie to przystane na pomidorowej.... i ogorkowej....
codziennie zgaga... ufff...
 
a ja od czasu zajscia w ciaze polubilam zupe grzybowa, ktorej wczesiej nie znosilam i nie jadlam. teraz za to moglabym jesc ja codziennie.
 
za mna wciaz chodzi ta nieszczesna kapusta ::) juz moja mama specjalnie dla mnie kisi zebym na swieta przynajmniej miala dobra(bo tu ta sklepowa kapusta jest niedobra)do tego barszczyk,ktorego nie moge w sklepie dostac ::)no i zurek oj wiele bym dala za zurek.dzis bigos chyba zrobie bo teraz wlasnie mi ochota tez na bigos przyszla :D
 
reklama
wcale mi się nie zachciewało, ale koleżanka przyniosła słoiczek ćwikły własnej roboty.. zżarłam cały i teraz zdycham.. popiłam kefir może coś pomoże, albo wręcz przeciwnie i polecę zaraz do kibla ::)
 
Do góry