Jak wygladaly nocki podczas tych 7 dni?Jak patrzyłam jak się męczyła teraz to wolałabym żeby nadal miała 2 Niby z głowy, ale jednak 4 naraz w ciągu 7 dni to jest męczarnia dla takiego maluszka. I dla mnie
reklama
bleucoco
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2019
- Postów
- 15 702
To rzeczywiście długo… Ja mam wrażenie, że górne jedynki zaczęły iść tak od grudnia mniej więcej, potem się zatrzymało i nagle zaczęla iść prawa dwójka. Jak dwójka się przebiła to od razu następnego dnia druga dwójka i po kilku dniach obydwie górne jedynki Córka aż takie kropki jakby krwi miała pod dziąsłem przy każdym zębie. Budzenie się z krzykiem w nocy, mało jadła i te sprawyU nas dziąsło było mocno napuchnięte przez 3 miesiące, a jak się ząb przebił to od razu wyszedł w połowie Teraz tak samo jest z kolejną jedynką u góry, oby poszło szybciej niż w 3 miesiące
bleucoco
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2019
- Postów
- 15 702
Zasypiać nie chciała mimo zmęczenia, płakała. Jak już zasnęła to budziła się często z płaczem przez sen, spała i jakby płakała śpiąc, a co najmniej raz w nocy budziła się z takim krzykiem. Nie chciała wtedy jeść ani smoczka tylko krzyczała, dawałam wtedy paracetamol i udawało jej się po tym zasypiać do rana. W ciągu dnia marudzenie, płacz z bólu jak krzywo ugryzła gryzak Ulewała więcej, zielona kupa i brak apetytu jakiegoś większego.Jak wygladaly nocki podczas tych 7 dni?
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 24 027
Jak patrzyłam jak się męczyła teraz to wolałabym żeby nadal miała 2 Niby z głowy, ale jednak 4 naraz w ciągu 7 dni to jest męczarnia dla takiego maluszka. I dla mnie
No nie wiem, bo mu idą jednocześnie 1, 2 i 4 na górze, jedna już jest niby blisko, blisko ale cały czas nie i od listopada są w nocy płacze i histerie, noszenie, bujanie, a do roboty trzeba rano wstać
bleucoco
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2019
- Postów
- 15 702
Ojej, no tak, w sumie racja, że jak idą długo to też mogą potem iść wszystkie za jednym zamachem. Znam te płacze i histerie aż za dobrze, a u nas szybko poszło. Mam nadzieję, że u Was koniec tej gehenny już blisko!No nie wiem, bo mu idą jednocześnie 1, 2 i 4 na górze, jedna już jest niby blisko, blisko ale cały czas nie i od listopada są w nocy płacze i histerie, noszenie, bujanie, a do roboty trzeba rano wstać
A w dzien jak sie zachowuje? To faktycznie dlugo to trwa. No wlasnie, a do roboty trzeba wstac...No nie wiem, bo mu idą jednocześnie 1, 2 i 4 na górze, jedna już jest niby blisko, blisko ale cały czas nie i od listopada są w nocy płacze i histerie, noszenie, bujanie, a do roboty trzeba rano wstać
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 24 027
A w dzien jak sie zachowuje? To faktycznie dlugo to trwa. No wlasnie, a do roboty trzeba wstac...
W dzień jest trochę lepiej bo da się go czymś zająć książki, zabawki, spacer, śpi w sumie też w miarę ok bo 2 razy po 1.5h - no ale nocki są tragiczne, nawet cycuś nie pomaga
Hopeless
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Czerwiec 2023
- Postów
- 591
U nas było dużo płaczu i histerii w dzień, ciągle chciał na ręce, nic go nie interesowało, a dodatkowo jak dorwał coś twardszego to aż się trząsł podczas gryzienia. Leki na niego pięknie działały, ale nie mogłam podawać ciągle, więc przeszliśmy masakrę Teraz jest lepiej, chociaż nadal dni do łatwych nie należą.To rzeczywiście długo… Ja mam wrażenie, że górne jedynki zaczęły iść tak od grudnia mniej więcej, potem się zatrzymało i nagle zaczęla iść prawa dwójka. Jak dwójka się przebiła to od razu następnego dnia druga dwójka i po kilku dniach obydwie górne jedynki Córka aż takie kropki jakby krwi miała pod dziąsłem przy każdym zębie. Budzenie się z krzykiem w nocy, mało jadła i te sprawy
Spanie u nas od zawsze jest kiepskie. Jak mamy poprawę to tylko na kilka dni, więc ząbkowanie tutaj nic nie zmienia. A i tak uważam, że nocki są łatwiejsze niż dni z marudzącym, wiecznie znudzonym i złym bobasem
reklama
reklama
Podziel się: