Belinea
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2012
- Postów
- 141
Nie robisz niczego źle, uczysz się, jak każda początkująca mama do której zaliczam siebie i jeszcze długo będę może to faktycznie objawy ząbkowania. Jeśli martwisz się odwodnieniem to dawaj małej Ors 200 - to taki kleik nawadniający dla niemowląt, marchewkowy. Dawaj po łyżeczce - dwie co jakiś czas. I pokaż małą pediatrze - będziesz spokojniejsza.
I jeśli mogę coś poradzić - może poprzestań na razie na warzywach i owocach, a z mięskiem za jakiś miesiąc spróbuj?
Wiem, że nie można wiedzieć wszystkiego od razu. Ale nic na to nie poradzę, że mam wyrzuty sumienia, że nie wiem jak małej pomóc. Odwodnić się raczej nie odwodni, bo takie luźne kupki robi już maksymalnie dwie. W ciągu dnia dostaje herbatki. Dzisiaj już ładnie jadła. Rano wypiła 180 mleka, później 130 owsianki zjadła, następnie mały słoiczek marchewki [ nie chciałam od razu po takiej przerwie podawać zbyt wiele], po dwóch godzinkach dałam jeszcze mleka z kleikiem to wypiła 100, zjadła maly jogurcik i na kolację 180mleka z kleikiem, które niestety całe od razu zwróciła Nie wiem co może być przyczyną. Bardzo jej smakuje widać. Ale pije też łapczywie, może to z tego.. Jak się nie poprawi do poniedziałku to pediatra będzie miał odwiedziny. Była głodna to dałam jej kaszkę manną łyżeczką, trochę zjadła. Po odbiciu trochę jej się ulało. No i teraz w końcu zasnęła. Najgorsze jest to, że człowiek nie wie co może być dziecku, ono znów samo nie powie. Szkoda, że razem z ciążą do głowy nie wchodzą wszystkie najwazniejsze wiadomości
A czy po mleczku ładnie jej się odbija? Mi mój syn przy próbie zmiany z bebilonu na NAN mocno ulewał tak mu chlustało wyglądało jak by wymiotował ale właśnie problem był że po bebilonie beknął a po NAN nie a potem z powietrzem jakieś niestrawione mleko wylatywało dodam że miał ponad 7 miesięcy.
Z odbijaniem się po jedzonku nigdy nie miała problemu. Po Nanie czasem jej się ulewało ale to głównie wtedy, gdy już na brzuch sama się obracała i ciągle by na nim leżała. Zresztą, do teraz tak jest. Od kiedy zaczęłam dawać jej Bebilon to od razu po jedzeniu wymiotuje. Bo ulewaniem tego nie nazwę. Dzisiaj dopiero co skończyła pić, nie zdążyłam jej nawet wziąć na ręce i wszystko zwróciła. Może to,że leży na poduszkach jest problemem? Oczywiście główkę ma wyżej. Nie lubi na rękach jeść, więc daję jej w ten sposób. Z drugiej strony widać,że jej smakuje bo bardzo łapczywie je. Nawet nie muszę jej zabawiać, jak to bywało wcześniej. Tak smakuje a szkodzi mleko? Dziwne..
Wymiotował po jakimś czasie od jedzenia tak?
Hej
U nas takie objawy były przy ząbkowaniu plus jeszcze dodatkowo 2-tygodniowy katarek, a jak zmieniałam małej mleczko to też miała takie kupkowo-jedzeniowe dolegliwości, więc chyba wszystko ok Ale wiadomo lepiej to od pediatry usłyszeć. Ja za pierwszym razem poleciałam z tym do lekarza, teraz już tego nie robię, jak idą ząbki wiem już co się będzie działo, na szczęście przed nami już tylko piąteczki
Na jakie mleko zmieniałaś? Też ulewała mocno?
przeczytaj ulotke ze szczepienia, moze tam sa te objawy wypisane i ty powinnas isc z tym do lekarza..
Ulotki niestety nie mam, bo szczepionkę mieli na stanie. Nie kupowałam. Próbowałam znaleźć na internecie, ale nic nie ma. Głównie po szczepieniu jest gorączka, a tej nie miała. Poza tym za długo to trwa jak na szczepienie. We wtorek było, dziś sobota. Na szczęście już trochę lepiej.