Doxa przygotuj się, że na początku może dojść do pogryzień ;D dopóki młody nie załapie, że jednak cycek to nie gryzaczek...mój Igancy parę razy mnie już dziabnął - wyjmuję mu wtedy cycka z buzi i mówię no, no, no - a łotr się cieszy :laugh:
reklama
Jolik
Nieźle zakręcona mama
- Dołączył(a)
- 6 Maj 2005
- Postów
- 2 991
Dziękuję w jego imieniu :-)
Teddy - w związku z wejściem jedną nogą w "dorosłość" mój synio dostał z tej okazji swój pierwszy w życiu telefonik komórkowy ... w sam raz do gryzienia :-)
Ale jest coś co mnie zasmuciło w tym zębolku, a mianowicie to, że wypatrzyła go opiekunka i to ona mnie o tym fakcie poinformowała :-( Jeszcze wczoraj przy kąpieli nic nie było, a rano nagle się pojawił . Szkoda, że ta chwila nie nastąpiła w weekend :-(, ale w sumie i tak się CIESZĘ !!!
Teddy - w związku z wejściem jedną nogą w "dorosłość" mój synio dostał z tej okazji swój pierwszy w życiu telefonik komórkowy ... w sam raz do gryzienia :-)
Ale jest coś co mnie zasmuciło w tym zębolku, a mianowicie to, że wypatrzyła go opiekunka i to ona mnie o tym fakcie poinformowała :-( Jeszcze wczoraj przy kąpieli nic nie było, a rano nagle się pojawił . Szkoda, że ta chwila nie nastąpiła w weekend :-(, ale w sumie i tak się CIESZĘ !!!
reklama
Podziel się: