reklama
ja uzywam pasty ale seba nie specjalnie lubi je myc drze sie jakbym go ze skory obdzierala
wiec daje mu w kapieli szczotke do zabawy zeby jakos sie przyzwyczail
a do japki tez nie daje zagladnac bo od razu wrzask
wiec srednio na jeza moge cos zobaczyc

a do japki tez nie daje zagladnac bo od razu wrzask


Pola 30
Fan(ka)
Zaczęłam już wczoraj odp. na ten temat, ale piszę z doskoku, więc coś mi wypadło i nie dokończyłam.Kończę więc. My używamy pasty od 6 m-ca życia Majki. Ona od zawsze lubiła mycie (najpierw dziąseł) teraz zębów. Być może jest to kwestia przyzwyczajenia, bo do dawna używamy szczoteczek. 1 na palec, potem silikonowa, a od 2-3 miesięcy taka z włoskami (wszystkie 3 były w zestawie). Pasta owocowa (miętowego elmexu nie polubiła) taka dla maluchów od (chyba 0 lub 0,6 roku) do 6 lat. Myjemy tylko wieczorem przed snem a w ciągu dnia po posiłkach przemywamy wodą. Oprócz tego 2kropelki na dzień zymafluoru.
2 dolne jedynki są już imponujące a na górze 4 spuchnięte miejsca...w nocy pobudki, więc już się nie mogę doczekać kolejnych perełek...
2 dolne jedynki są już imponujące a na górze 4 spuchnięte miejsca...w nocy pobudki, więc już się nie mogę doczekać kolejnych perełek...
AnnieLo
Majowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 24 Wrzesień 2007
- Postów
- 101
Czesc, ja tez podaje kropelki fluoru, mieszkam we Wloszech, a tutaj jest on mozna powiedziec "obowiazkowy". Myje tez osiem zabkow mojego synka (ach, coz za imponujace uzebienie
) pasta truskawkowa "Chicco", lubi ten rytual, bo przy okazji szczoteczka masuje mu dziaselka. Podejzewam, ze teraz wychodza mu kly i... "dzik jest dziki, dzik jest zly, dzik ma bardzo ostre kly", wlasnie tego zlego dzika przypomina, to chyba sa najokropniejsze zebiska te kly, zlosci sie teraz bardzo, szczegolnie wieczorami. Gryzie co popadnie, wpycha raczki gleboko, ech...
reklama
Podziel się: