reklama
MADZIA
mama majuni i groszka
- Dołączył(a)
- 5 Grudzień 2004
- Postów
- 2 590
ja miałam podobne sytuacje
maja w wieku 6 msc nie przekrecała sie . ortopeda powiedział -spokojnie wszystkow swoim czasie . jest wszystko w najlepszym porzadku, pani od rehabilitacji powiedziała ze konieczna jest rehab. no i chodziłysmy . nic nie skutkował0. po miesiacu zrezygnowałam . maja sie zaczeła przekrecac we wszystkie strony w wieku 7 msc. w 8 raczkowała a majac 1 i miesia chodziała , teraz jest problem bo jedna noge skreca lekko do srodka . poszłam do ortopedy i powiedział ze nic nie pokojacego nie widzi. biodra i stawy ok. a noga przy odpowiednim obuwiu nakieruje sie sama. dzieci które nie chodza super dobrze maja czas by to same skorygowac. nie ide juz do rehab.
pozdrawiamy
maja w wieku 6 msc nie przekrecała sie . ortopeda powiedział -spokojnie wszystkow swoim czasie . jest wszystko w najlepszym porzadku, pani od rehabilitacji powiedziała ze konieczna jest rehab. no i chodziłysmy . nic nie skutkował0. po miesiacu zrezygnowałam . maja sie zaczeła przekrecac we wszystkie strony w wieku 7 msc. w 8 raczkowała a majac 1 i miesia chodziała , teraz jest problem bo jedna noge skreca lekko do srodka . poszłam do ortopedy i powiedział ze nic nie pokojacego nie widzi. biodra i stawy ok. a noga przy odpowiednim obuwiu nakieruje sie sama. dzieci które nie chodza super dobrze maja czas by to same skorygowac. nie ide juz do rehab.
pozdrawiamy
Dzięki Dziewczyny za słowa pociechy. Priscilla, do ortopedy i tak musimy pójść skontrolować bioderka więc przy okazji wypytamy o resztę. Mamy dobrego pana doktora w LIMie, czyli tam gdzie chodzimy, ale daj namiary jeśli możesz. Co do rehabilitacji to kusi mnie żeby pójść na konsultację, martwię się po prostu...:-(
Pozdrawiamy,
K&Z
Pozdrawiamy,
K&Z
Priscilla
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 2 192
My u ortopedy bylysmy tutaj Specjalistyczna Przychodnia Rehabilitacyjna "ORTO"
Ortopeda nazywa sie doc. Czubak i przyjmuje w srody
Ortopeda nazywa sie doc. Czubak i przyjmuje w srody
Hej Dziewczyny! Byłam u innego pediatry i okazalo się że to prawdopodobnie był absolutnie fałszywy alarm:-)
Nowa pani dr podeszła do malutkiej ze spokojem - zaczekała aż przestanie płakać (zawsze u lekarza krzyczy...
) i dopiero wtedy ją zbadała. Powiedziała że mogła byc napięta z nerwów - bo nerwuska jest po mamusi....
Także na razie żadna rehabilitacja jest niepotrzebna
Pozdrawiamy
Nowa pani dr podeszła do malutkiej ze spokojem - zaczekała aż przestanie płakać (zawsze u lekarza krzyczy...
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Pozdrawiamy
Priscilla
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 2 192
Nie, to jest prywatna klinika.
U nas tez napiecie przestalo byc widoczne, i przestalysmy chodzic na rehabilitacje. Ale wczoraj bylysmy u neurloga i pani dr. zauwazyla ta niewielka asymetrie. Powiedziala, ze to pewnie zaknie jak Viki zacznie chodzic, ale jak bedzie starsza i zacznie szybko rosnac to moze sie pojawic skrzywienie kregoslupa i radzila mimo wszystko chodzic na rehabilitacje aby wyksztaltowac prawidlowa postawe.
U nas tez napiecie przestalo byc widoczne, i przestalysmy chodzic na rehabilitacje. Ale wczoraj bylysmy u neurloga i pani dr. zauwazyla ta niewielka asymetrie. Powiedziala, ze to pewnie zaknie jak Viki zacznie chodzic, ale jak bedzie starsza i zacznie szybko rosnac to moze sie pojawic skrzywienie kregoslupa i radzila mimo wszystko chodzic na rehabilitacje aby wyksztaltowac prawidlowa postawe.
dara
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 3 Lipiec 2006
- Postów
- 50
jak zrobic dla dziecka szeleszczaca ksiazeczke, prosta, bezpieczna i latwa do utrzymania w czystosci? bierze sie puste opakowania po jaskach firmy chaber (lub platkach owsianych, ale jaski sa dobre, bo jest jeden bardzo wyrazny rysunek na czystym tle), wycina sie rysunki, myje sie je i zszywa sie gruba niecia z jednego brzegu. ksziazeczka jest wiec lekka, kolorowa, ma dowolna ilosc stron, fantastycznie szelesci, nie drze sie, mozna ja lizac i mietosic dowoli, i - jest bezpieczna, bo opakowania sa na tyle miekkie, ze nie ma szans skaleczyc palec o brzegi. a co najmniej 15zl zostaje w kieszeni.
))
tak samo mozna bawic sie i z pojedynczym wycietym fragmentem. moja corka ma to juz miesiac i ciagle moze bawic sie tym dluuuugo.
tak samo mozna bawic sie i z pojedynczym wycietym fragmentem. moja corka ma to juz miesiac i ciagle moze bawic sie tym dluuuugo.
reklama
dara
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 3 Lipiec 2006
- Postów
- 50
aha, co do ksiazeczki - jedna uwaga. dzis moja cora potrafila - juz nie wiem jak - zlozyc taka nowozszyta ksiazeczke na 4, i na zgieciu wyszedl twardy i ostry kolec, a wiec niebezpiecznie. co zrobic, aby tego uniknac? otoz przed podaniem dziecku nalezy taka ksiazeczke porzadnie pogniesc. nic nie straci na swojej atrakcyjnosci dla dziecka, a nie da sie juz zlozyc w linii prostej. ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Podziel się: