reklama
No naprawdę temat jest przedni!
Biorę się za ćwiczenie z Kubuśkiem tego i owego. Część z tego, co napisała Aletka robimy ale o części nie miałam pojęcia albo mi z głowy uleciało.
Wydrukuję nawet dla opiekunki listę tych ćwiczeń i zabaw![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Biorę się za ćwiczenie z Kubuśkiem tego i owego. Część z tego, co napisała Aletka robimy ale o części nie miałam pojęcia albo mi z głowy uleciało.
Wydrukuję nawet dla opiekunki listę tych ćwiczeń i zabaw
MAGDASZ
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 21 Marzec 2005
- Postów
- 74
Dziewczyny, a co sadzicie o matach edukacyjnych. ostatnio zrobilo sie o nich glosno i zaczelam sie zastanawiac czy mojemu synkowi takiej nie kupic. Ale niestety jest to dosc spory wydatek :-( Czy ktoras z Was to wyprobowala na swoim Malenstwie?
pozdrawiam
pozdrawiam
margot
Mamma Mia!
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2004
- Postów
- 12 307
Mata jest super. Kupiłam jak synek miało około 4 miesięcy, i po dziś dzień bardzo ją lubi. Fascynował go zarówno spód maty, jak i zabawki zawieszone na pałąkach (nigdy nie zawieszałam wszystkich na raz, bo oczopląsu dostawał
), a teraz to najchętniej podciąga się na pałąkach. :
Potrafi na długo zająć się sam sobą na macie. Dlatego nawet na wyjazdy ją zabieramy, zwłaszcza że się łatwo składa i jest leciutka. Nawet w schornisku w Tatrach z nami była. ;D
Wydatek spory, więc kupiłam na Allegro używaną, zapłaciłam niecałe 100 zl, nowa w sklepie ponad 200 (Tiny Love, Arka Noego). Była w bardzo dobrym stanie, tylko kolory trochę sprane, ale mnie to nie przeszkadzało, bo te na nowych uważam nawet za zbyt jaskrawe jak na wytrzymałość zmysłów takich maluszków.
Wydatek spory, więc kupiłam na Allegro używaną, zapłaciłam niecałe 100 zl, nowa w sklepie ponad 200 (Tiny Love, Arka Noego). Była w bardzo dobrym stanie, tylko kolory trochę sprane, ale mnie to nie przeszkadzało, bo te na nowych uważam nawet za zbyt jaskrawe jak na wytrzymałość zmysłów takich maluszków.
MAGDASZ
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 21 Marzec 2005
- Postów
- 74
Dzieki Margot :-) zagladne na Allegro. Na razie upatrzylam sobie Tiny Love taka juz z bajerami - jakas nowosc, tylko kosztuje az 280 PLN!!!!!!!! MOze cos sie znajdzie na Allegro, ale nie balas sie kupowac uzywanej, ze ktos juz ja wczesniej mial? Pralas ja?
pozdrawiam
pozdrawiam
gazelaczek
*** Wariatka tańczy ***
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2004
- Postów
- 7 350
Mój Maciek ma matę i generalnie to mu obojętne czy leży na macie czy gdzie indziej. Odkąd odkrył możliwość przemieszczania się dzieki turlaniu to zmyka z tej maty szybciutko i za chwilę juz leży na podłodze.... Chyba wykorzystam pomysł Aletki z puzzlami, to bedzie mial większy obszar do turlania się hi hi
margot
Mamma Mia!
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2004
- Postów
- 12 307
Puzzle też fajne. Może się zdecyduję, bo teraz Brunex już pełza, więc przyda się pokryć większą część podłogi.
Na macie to najbardziej lubił leżeć na plecach (teraz już wcale na plecach nie leży) i ciągnąć za zabawki, dobrze było tak umieścić, żeby się udawało zerwać, to dopiero miał radochę. A jak polubił leżenie na brzuchu to uwielbiał te szeleszczące, piszczące, wystające części podłoża maty. Spokój nawet przez pół godzinki, więc baaardzo jestem z maty zadowolona. Bo karuzela to krótko go kręciła, hi, hi.
Na macie to najbardziej lubił leżeć na plecach (teraz już wcale na plecach nie leży) i ciągnąć za zabawki, dobrze było tak umieścić, żeby się udawało zerwać, to dopiero miał radochę. A jak polubił leżenie na brzuchu to uwielbiał te szeleszczące, piszczące, wystające części podłoża maty. Spokój nawet przez pół godzinki, więc baaardzo jestem z maty zadowolona. Bo karuzela to krótko go kręciła, hi, hi.
reklama
Podziel się: