Zabawka edukacyjna dziecko 14 m-cy i wyżej- polećcie

[Ewwson]

Hej Dziewczyny,
Ostatnio bardzo dużo dostałam pomysłów od Was odnośnie zabawek dla roczniaka, córcia rośnie w siłę, już ma 14 m-cy i tym razem bardzo zależy mi na fajnej zabawce edukacyjnej, szukam czegoś na przyszłość, tak aby zajęła ją teraz, a mocniej zaangażowała też jak będzie starsza. Ma już tego mnóstwo i muszę zmienić myślenie o zabawkach, żeby były też na potem, bo inaczej to w tym dosłownie zatoniemy Jakie macie propozycje takich zabawek? Liczę na Was, bo zawsze macie super propozycje, a mi już pomału kończą się pomysły

 

[Ewwson]

Nie zastanawiałam się nad tym. Ale chyba nie ma co kategoryzować. Zabawka to zabawka.

Nie no jasne, jakby nie neguję tego jako zabawki dla dziewczynki tylko bardziej myślałam nad tym czy faktycznie dziewczynki są tym tak zainteresowane jak chłopcy. Wiesz lalka to niby też zabawka, a chłopcy już niekoniecznie mogą być zainteresowani @Cookie_już wyżej napisała jak jej córeczka uwielbia takie niby "chłopięce" zabawki i to jakby daje nadzieję że może moje dziecko się tym zainteresuje.

 

[NiebieskookaEM]

Wiem, ze zamawiając można dopasować strony do wieku

Oki już rozumiem i długo się zbieram z kupnem takiej książeczki sensorycznej; po prostu nie bylam swiadoma, ze to ma nazwe quiet book a do jakiego wieku dziecko jest nia zainteresowane?

 

[DropKick]

O, ciekawa opinia, a Twój Maluch nie chce się bawić, czy o co chodzi?

Nie mamy duplo, ale mamy duże plastikowe klocki które wcale go nie interesują. Takie dla bobasów pluszowe - teraz trochę go interesują, do tej pory słabo. No i marioinexy, to tylko rozłączanie na święta dostanie klocki gumowe z clementoni, i zobaczymy.

 

[DropKick]

O takich klockach mówię :

 

[Cookie_]

Ja kupilam Malej rybki z Adam Toys ale uwazam, ze ona jeszcze tego nie zakuma, jestesmy na etapie bardzo prostych puzzli Koło i Buźki z Czu Czu, z czego Buźki jeszcze nie zdobyły jej sympatii Ale te puzzle zaraz stana sie za latwe i dlatego dobrze sie poinspirowac. Fajnie, ze te rybki sa swietne dla 2latka. A te gre Monza, obczaje, nie slyszalam o niej

Fajne są puzzle drewniane z uchwytami lub bez. Moja mała od nich zaczynała przygodę a później przeszła już na normalne puzzle. Teraz ma ok 3 lat i układa sobie takie z przedziału 30-50 puzzli

 

[Cookie_]

Nie no jasne, jakby nie neguję tego jako zabawki dla dziewczynki tylko bardziej myślałam nad tym czy faktycznie dziewczynki są tym tak zainteresowane jak chłopcy. Wiesz lalka to niby też zabawka, a chłopcy już niekoniecznie mogą być zainteresowani @Cookie_już wyżej napisała jak jej córeczka uwielbia takie niby "chłopięce" zabawki i to jakby daje nadzieję że może moje dziecko się tym zainteresuje.

Nigdy nie robiłam podziału na zabawki typowo chłopięce i dziewczęce. Chłopiec tak samo może bawić się lalką i gotować jak dziewczynka ubóstwiać auta i pilkę nożną. Niech każdy bawi się tym co sprawia mu frajdę.

 

[Destino]

Z ciekawości myślicie że dziewczynki też są zainteresowane autkami czy torami? Warto inwestować w tego typu rzeczy dla młodych dam?

Moja córa jak syn dostaje autka płacze i mówi, że ona też chciała. Bawi się głównie samochodami, pociągami klockami. Lalka od święta. Woli pluszaki i balony

 

[Destino]

A wiecie, że mnie lego duplo wcale nie przekonuje

a mnie owszem. Dzieci od początku razem ze mną bawią się różnymi klockami. Drewnianymi, megabloksy, Duplo. Na początku trzeba było pokazywać co można z nich robić. Teraz to takie konstrukcje budują, że szczena opada. A w ogóle to tory pod górę robimy na Duplo właśnie.

Co do puzzli, to czuczu ma fajne małe robaczki, albo sprobojcie takich https://allegro.pl/oferta/puzzle-baby-classic-zwierzeta-na-wsi-trefl-12967386540 moje dzieci je uwielbiały. Są też autka

 

[AceKa]

U nas też jest tak, ze jak synek dostał jakis samochodzik, to siostra mu zabierała, on za to poluje na jej lalkę od czasu do czasu jak ona nie patrzy co do klockow to podobnie jak @Destino tez sporo czasu spedzam z maluchami nad roznymi rodzajami klockow i widac już tego efekty, ale trzeba czasu i cierpliwości, a często tez sporo kreatywności, zeby zachęcić do zabawy wracając do glownego wątku to ja jestem team książeczki od początku i uważam, ze w to zawsze warto inwestować polecam wodne kolorowanki, ja daje zwykły pędzelek i wode a w podroz bierzemy taki z zestawu i tez takie książeczki jak na zdjęciu, duza gdzie nie ma tekstu, sa piekne ilustracje i rodzic opowiada dziecku wszystko, z wiekiem zwiekszasz trudność i np prosisz żeby znalazło jakies szczegóły super to dziala i na rozwój mowy i spostrzegawczość. A z takich fajnych rzeczy to polecam tez na juz bliską przyszłość interaktywny globus z chicco, corka co prawda ma 2,5 roku wiec jest troszke starsza, ale młodszy synek juz sobie na nim oglada obrazki i kręci kulą ziemską więc poleca się tez dla młodszych dzieciaczkow. Jest o tyle fajny, ze tez ma rozne poziomy trudności, na poczatku opowiada ciekawostkę o danym kontunencie ktorego dziecko dotknie, dodatkowo są rozne piosenki z tym zwiazane, a na wyższych poziomach jest np quiz i dziecko musi wskazać kontynent, którego dotyczy pytanie więc mysle ze to spokojnie sprawdzi sie tez u 4 czy 5 latka. U mnie jak widać kreatywność corki nie ma granic i jeszcze sobie podswietla kontynenty latarką, wiec mozliwosci zabawy jest wiele

 

[Ewwson]

Nie mamy duplo, ale mamy duże plastikowe klocki które wcale go nie interesują. Takie dla bobasów pluszowe - teraz trochę go interesują, do tej pory słabo. No i marioinexy, to tylko rozłączanie na święta dostanie klocki gumowe z clementoni, i zobaczymy.

Clementoni są super! Mamy i bardzo polecamy, są z pudełkuem, ze dziecko moze sobie wkladac przez dziurki, zębatka itd. a same klocki tez swietnie sluza jako gryzak