anka26_x_07
Mama Laury :)
Wszystko zależy od rodziców, jedni oglądają obrazki, inni uczą kolorów.
Mój mały jak miał rok to nie umiał mówić, ale teraz ma trzy lata i wyśmiałby mnie jakbym mu taką książeczkę pokazała albo jakbym chciała go uczyć kolorów.
A kolorów uczyliśmy się na kredkach i klockach, nie z książeczek.
Kazda metoda jest swietna jak daje rezultaty
Moja corka jak miala 2 lata dostala te ksiazke i sie sprawdzila- dlatego ja polecilam.
Kredki i klocki maja u nas inna funkcje