Hej mamusie,
Potrzebuje rady.
Po dacie ostatnie miesiączki wychodzi że jestem w 6.6 tc. Cykle miałam regularne.
HCG 22.04 był 2800 a progesteron 13.7. wczoraj miałam USG jest pęcherzyk ciążowy o wymiarach 1,63cm i pęcherzyk zoltkowy. Pani powiedziała, że wygląda to na 5 tydz ciąży i że nie widzi zarodka.
Dziś zrobiłam badania i wyszło HCG 32800, a progesteron spadł do 11.8. dodam że dopiero od wczoraj biorę duphostan, wcześniej lekarz mi nie wypisał.
Czy któraś z Was miała podobną sytuację?
Norma progesteronu w pierwszym trymestrze na wynikach z luxmedu jest niby 2.8 do 147, ale myślę że ja mam trochę za niski i martwi mnie, że HCG urosło idealnie a progesteron spadł. Boje się o dzidziusia... Czy powinnam się martwić?
Potrzebuje rady.
Po dacie ostatnie miesiączki wychodzi że jestem w 6.6 tc. Cykle miałam regularne.
HCG 22.04 był 2800 a progesteron 13.7. wczoraj miałam USG jest pęcherzyk ciążowy o wymiarach 1,63cm i pęcherzyk zoltkowy. Pani powiedziała, że wygląda to na 5 tydz ciąży i że nie widzi zarodka.
Dziś zrobiłam badania i wyszło HCG 32800, a progesteron spadł do 11.8. dodam że dopiero od wczoraj biorę duphostan, wcześniej lekarz mi nie wypisał.
Czy któraś z Was miała podobną sytuację?
Norma progesteronu w pierwszym trymestrze na wynikach z luxmedu jest niby 2.8 do 147, ale myślę że ja mam trochę za niski i martwi mnie, że HCG urosło idealnie a progesteron spadł. Boje się o dzidziusia... Czy powinnam się martwić?